Pawel, mam pytanie do ciebie jako wybrednego goscia.
Nie ukrywam, ze od paru dni chodzi za mna ta hydrografika jako wykonczenie wnetrza, tzn paru elementow, ktore przez lata stracily na blasku. I czy wyglada to na tyle schludnie, ze mozna o tym myslec, czy po prostu jest klimat kadeta pod remiza?
Firma z ktora wstepnie rozmawialem jest z wawy i nie chce mi sie jechac ~300km w jedna strone by obejrzec probki, a wysylac i modlic sie by wrocilo ladne to tez zly pomysl.

Nie obrazajac ani kadetow ani remiz.