Cytat Zamieszczone przez marini Zobacz posta
U mnie też zauważyłem różne doładowanie jak jest chłodniej i cieplej. Jednak wydaje mi się, że wszystko jest ok bo jak jest cieplej to powietrze ma mniejszą gęstość i potrzeba go więcej żeby uzyskać taki sam stosunek AFR. Więc ECU stara się utrzymać moc ale oczywiście nie robi tego w nieskończoność i jak jest zdecydowanie cieplej to te delikatne większe doładowanie jest niewystarczające i dlatego może czuć, że auto jest słabsze. U mnie jest seria z SAI - poza tym SAI służy do szybszego rozgrzania katalizatora i nie ma nic wspólnego z doładowaniem. Tak ja to sobie tłumaczę
pozdrawiam
No a czy przy tym różnym doładowaniu nie odczułeś czasami zmian w mocy i w charakterystyce narastania doładowania? Jest SAI ale pytanie czy na 100% sprawny?
Na N75 było u mnie dokładnie na odwrót jak było cieplej doładowanie rosło i oczywiście moc. Znowu w Polsce nie ma takich ekstremalnych różnic temperatur a samochód zaprojektowany jest tak żeby jeździć nie tylko w Californi. Gdyby patrzeć na to pod takim kątem że jak jest ciepło to jest większe doładowanie a jak jest dajmy na to 10-20 stopni tak jak jest teraz i pokazuje 0,85 bara to jakie ciśnienie miałby pokazać przy -25 stopniach (gdzie tlenu w jednostce objętości powietrza jest dużo więcej)? 0,5 bara? Chyba nie pokaże tyle więc ta teoria mnie nie przekonuje...

Doładowanie powinno być stałą wartością +/- 0,1 bara (a nie 0,25bara) a do zmian warunków zewnętrznej temperatury są jeszcze czujniki sprzężone ze sobą takie jak LMM i IAT i na podstawie wskazań z tych czujników powinny być sterowane czasy wtrysków i kąty wyprzedzenia zapłonów.