Jeśli chodzi o APC PRO to szczerze nigdy go nie używałem do wnętrza auta. Jest to dla mnie produkt do „zadań specjalnych” wiec myślę, że nie ma za dużego sensu pakować go do wnętrza i męczyć plastiki mocną chemią. Nie daj Boże zapomnisz się kiedyś i zaczniesz bawić się tym na rozgrzanej desce czy w słońcu i potem mogą wyjść kwiatki. Przy okazji nie przemawia do mnie zapach mleczka do czyszczenia tłustych garów. A i przy okazji proporcji kosmetyków samochodowych. Jeśli producent podaje załóżmy 1:80 dla lekkich zabrudzeń jak to jest w przypadku PRO to trzeba przymróżyć na to oko i dolać trochę więcej tego preparatu. Dotyczy się to większości producentów