A ja dawno temu zabrałem się za czyszczenie pokrywy. Poprzedniemu właścicielowi nie przeszkadzał syf i wycirki oleju, ale auto trafiło w ręce detailingowca-amatora i ze względu na brak ciepełka na zewnątrz i brak możliwości częstego i bez podstawnego mycia autka postanowiłem zabrać się za część autka, która jest często omijana. Dodatkowo, zabiorę się niedługo za wymianę uszczelki pod pokrywą, aby był spokój.

Szczerze powiedziawszy zastanawiałem się czy zabrać się za to, bo w internetach jest tyle samo oponii pozytywnie nastawionych do mycia silnika, jak i tych, które głoszą same katastrofalne skutki.... Dla bezpieczeństwa, rozłączyłem i okleiłem wszystkie(!) styki i elementy w plastikowe torebeczki śniadaniowe. Better safe than sorry, jeszcze zwarcie mi gdzieś brakuje.

Do mycia wykorzystałem ADBL Green'gine, ale, prawde powiedziawszy, wystarczy zwykły preparat do tłuszczu a nie dedykowane chemie do aut. I tak trzeba było usunąc najgorszy syf przed przystąpieniem do czyszczenia, bo nawet skoncentrowany płyn (bez wody albo bardzo mała ilość) nie dał sobie rade z olejem silnikowym.

Korzystałem ze swojej starej szczoteczki do zębów, większych szczoteczek, jak i z takich długich myjek do wazonów/butelek. Te ostatnie sprawdziły sie najlepiej z tym całym labiryntem przewodów od DV. Na koniec wysuszyłem wszystko i dałem K2 Sigma... i w życiu nie sądziłem, że silnik może się tak dobrze prezentować. Czyste i świecące się przewody bardzo dobrze podkreślają estetykę.

Oczywiście, ponieważ robiłem to pierwszy raz, pozwoliłem samochodowi stać cztery dni w garażu dla zapewnienia stu procentowego braku wody w zakamarkach.

Odpaliłem i wszystko działa pieknie jak należy, a gdyby TTka mogła mówić, to myślę, że by mi podziękowała.

Pozdrawiam! Nie mogę się doczekać wiosny na porządne mycie. Z nudów niedługo przystąpię do korekty lakieru w paru miejscach, ale srebrny jest tak niewdzięcznym kolorem do detailingu...

Tutaj są zdjęcia. Czy wie ktoś dlaczego nie mogę usunąć zdjęć z menedżeru dodawania plików? Czy da radę po prostu dodać zdjęcia bezpośrednio do posta?

Rozpórka jest w trakcie malowania. Tutaj wygląda tragicznie. Zdjęcią będą niedługo.

ZDJĘCIA:
https://zapodaj.net/c980132d90e2c.jpg.html
https://zapodaj.net/78c5f62d25d4d.jpg.html
https://zapodaj.net/ca82dd4296769.jpg.html
https://zapodaj.net/c3c92bdd43b2f.jpg.html
https://zapodaj.net/95dd63a14c686.jpg.html