Tak , on wytypowal i testowal ten zawor. Bylem dzis u niego, dopytywalem . Powiedzial ze dziala w jedna strone przepuszcza, a w druga nie.
Postanowilem, ze zaryzykuje i wymienie to. Dogadalem sie z nim, ze zalatwie dzien wolnego i bede to mogl zrobic u niego, pod jego okiem. Chce koniecznie zrzucic przod bo jak mowil ulatwi to bardzo prace(podobno ciezki dostep do 4 srub z kolektora).
Co do czesci (mam zamowic tez usczczelke z kolektora), numery juz zapisalem i bede zalatwial tu u mnie w Audi. Przypuszczam, ze cena bedzie podobna jak w Pl., a nawet moze troche nizsza.
Odnosnie teorii innego mechanika co do pierscieni. Przyznam, ze wyludzilem z niego inna odpowiedz niz odma zapewniajac go, ze jest ok.
Kolego Pawel-2005
O tym sposobie sprawdzenia moj mechanik nie wiedzial. Ja nie potrafilem mu tez tego dokladnie przedstawic.
Moja wiedza jest dosc ograniczowa i sam nie zrozumialem jak to zrobic.
Mam zatkac kolektor ssacy, tak? Czyli na przepustnicy?
"...wypietym kroccem przy pokrywie." - czyli chodzi o wypiety ten przewod czy innaczej mowiac szlauch?
Pozdrawiam