Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: Podcisnienie w silniku BHE

  1. #1

    Dołączył
    Jul 2016
    Płeć
    Skąd
    Aachen
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2003
    Kolor
    Czarny
    Posty
    6

    Podcisnienie w silniku BHE

    Mam problem z podcisnieniem.Jest one na tyle duze ze watpie czy udalo by mi sie wyciagnac korek wlewu oleju jedna reka( oczywiscie podczas pracy silnika)
    Po rozeznaniu sie w temacie (google) podejrzenie padlo jednoznacznie na odme. Moj mechanik rowniez ja wytypowal. Po demontazu nie znalazl w niej zadnych nieprawidlowosci oprocz klapnietej jednej usczczelki, ktora osadzil prawidlowo i przeczyscil co sie dalo. Z tego co mi mowil odma w vr6-ce jest malo skomplikowana i nie widzial nic by byl sens wymieniac ja na nowa. Po poskladaniu poprawy brak i sam przyznal ze nie wie co jest przyczyna. Dodam ze jest to moj znajomy, bardzo dobry, ogarniety i nie tani mechanik. Nawet nie wzial jeszcze pieniedzy za robote, a sam mowil ze bardzo ciezki dostep i stracil duzo czasu .
    Bylem u dwoch innych mechanikow na ogledzinach tego problemu i tez nic innego oprocz odmy nie przyszlo im na mysl.
    Dodam jeszcze, ze silnik nie bieze oleju, nie kopci i wydaje mi sie ze ma wystarczajaco mocy ( nie jezdzilem innym autem z tym silnikiem) a na pewno powyzej 3 tys .obrotow. Choc przyznam ze na dole wydaje mi sie mulowaty.
    Pracujacy silnik caly czas zasysa powietrze przez jeden otwor na obudowie ktory myslalem ze ktos specjalnie wywiercil, ale jednak okazalo sie ze tak na byc. Podczas jazdy ewidentnie to slychac caly czas co troche sa to dosc mocne strzaly .
    Po odkreceniu korka wlewu oleju silnik ledwo zipie i sie trzesie.
    Najbardziej nie wygodne sa problemy na biegu jalowym. Wystepuja one tylko po pelnym rozgrzaniu. Obroty podnosza sie do 2 lub 3 tysiecy utrzymuja sekunde lub dwie momentalnie spadaja do odpowiednich wartosci i od nowa. Po okolo pol godziny jazdy zaczyna sie tak dziac rowniez w trybie drive jak stoje na swiatlach.
    Srednio co tydzien wywala mi kontrolke silnika.Dzis bylem znowu to skasowac na kompie i troche wnikalem co tam pokazuje. Wiec na biegu jalowym ma za duzo powietrza i utrzymuja sie wartosci 25%, po przegazowaniu powyzej 4 tys.obrotow wartosci oscyluja w normach.
    Co o tym sadzicie?
    POZDRAWIAM
    Ostatnio edytowane przez Msa ; 26-07-2016 o 21:30 Powód: po 3 piwach pisalem. Poprawie sie

  2. #2
    Awatar Arttur
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Schaumburg USA
    Pojemność
    2.0T
    KM
    4XX
    Rocznik
    ////
    Kolor
    czarny
    Posty
    8,863
    Usterka nie jest skomplikowana i poważna ale niestety kosztowna w naprawie..
    Przyczyną zamieszania jest cyklonowy separator oleju połączony z zaworem redukującym podciśnienie PCV a ta część jest zamontowana pod pokrywą zaworów i niestety niedostępna osobno. Trzeba kupić nową pokrywę zaworów a za jej wymianę też sobie mechanik policzy bo w VR6 trzeba do tego ściągać kolektor dolotowy...

    Mógł byś jeszcze pomyśleć o przerobieniu systemu PVC na taki ze zbiorniczkiem + zaworek redukujący podciśnienie z nowszych 1.8T ale jeśli nie znasz się na tym na tyle aby ogarnąć to sam to wątpię aby jakiś ''standardowy'' mechanik podjął się tematu i zrobił to taniej ( i zgodnie ze sztuką ) jak w przypadku zamówienia nowej pokrywy i jej wymiany ....










    Pozdrawiam


    Cytat Zamieszczone przez John Dryden
    Beware the Fury of a Patient Man

  3. #3
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    Cytat Zamieszczone przez Arttur Zobacz posta
    Usterka nie jest skomplikowana i poważna ale niestety kosztowna w naprawie..
    Przyczyną zamieszania jest cyklonowy separator oleju połączony z zaworem redukującym podciśnienie PCV a ta część jest zamontowana pod pokrywą zaworów i niestety niedostępna osobno. Trzeba kupić nową pokrywę zaworów a za jej wymianę też sobie mechanik policzy bo w VR6 trzeba do tego ściągać kolektor dolotowy...

    Mógł byś jeszcze pomyśleć o przerobieniu systemu PVC na taki ze zbiorniczkiem + zaworek redukujący podciśnienie z nowszych 1.8T ale jeśli nie znasz się na tym na tyle aby ogarnąć to sam to wątpię aby jakiś ''standardowy'' mechanik podjął się tematu i zrobił to taniej ( i zgodnie ze sztuką ) jak w przypadku zamówienia nowej pokrywy i jej wymiany ....










    Pozdrawiam
    Arttur tam jest coś mądrego w tej pokrywie? Ja rozbierałem pokrywę Marcina bo szła do proszku i generalnie nie pamiętam aby tam jakieś bardzo dziwne rzeczy były poza jakimiś plastikami .
    W kolektorze dolotowym też jakiś cudów niema ale w razie czego 1 szt od r32 mi leży a za jakiś czas będzie ich więcej bo kolejne vry do uturbienia czekają.

  4. #4

    Dołączył
    Nov 2011
    Płeć
    Skąd
    Elbląg
    Pojemność
    brak
    KM
    310
    Rocznik
    1999
    Kolor
    czarny
    Posty
    516

  5. #5

    Dołączył
    Jul 2016
    Płeć
    Skąd
    Aachen
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2003
    Kolor
    Czarny
    Posty
    6
    Czyli Ty Arttur rowniez typujesz odme.
    Informowalem sie juz w sprawie tej pokrywy i kosztuje ok 1050zl. Jesli bym wiedzial, ze to pomoze od razu bym ja zamowil.
    Zastanawia mnie tylko moj mechanik, ktory rowniez postawil jednoznacznie taka diagnoze. Jak mowil nie spodziewal sie ze tyle czasu straci i nic podejrzanego nie znalazl. Zawor byl testowany i jest ok. Dlatego czy ma sens to wymieniac. Co innego mogloby je powodowac ?
    Od innego mechanika pracujacego w audi slyszalem dzis ze moga to byc pierscianie i koniecznie mam sprawdzic kompresjie. Myslicie ze to mozliwe?
    Bardzo ciekawa ta pokrywa powyzej. Skad jest ten sklep?
    Ostatnio edytowane przez Msa ; 26-07-2016 o 21:29

  6. #6
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    Chetnie bym pomogl koledze ale widze ze chyba daleko. Co do pierscieni to kompresje zawsze warto zmierzyc. Co do odmy to zatkac kolektor i odpalic z wypietym kroccem przy pokrywie. Jesli podcisnienia w silniku nie bedzie to sprawa jest oczywista...

  7. #7
    Awatar Arttur
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Schaumburg USA
    Pojemność
    2.0T
    KM
    4XX
    Rocznik
    ////
    Kolor
    czarny
    Posty
    8,863
    Cytat Zamieszczone przez Pawel-2005 Zobacz posta
    Arttur tam jest coś mądrego w tej pokrywie? Ja rozbierałem pokrywę Marcina bo szła do proszku i generalnie nie pamiętam aby tam jakieś bardzo dziwne rzeczy były poza jakimiś plastikami .
    Paweł, tak jest tam coś powiedzmy ''mądrego'' i właśnie chodzi o te ''plastiki'' które widziałeś...





    Cytat Zamieszczone przez Msa Zobacz posta
    Czyli Ty Arttur rowniez typujesz odme.
    Informowalem sie juz w sprawie tej pokrywy i kosztuje ok 1050zl. Jesli bym wiedzial, ze to pomoze od razu bym ja zamowil.
    Zastanawia mnie tylko moj mechanik, ktory rowniez postawil jednoznacznie taka diagnoze. Jak mowil nie spodziewal sie ze tyle czasu straci i nic podejrzanego nie znalazl. Zawor byl testowany i jest ok. Dlatego czy ma sens to wymieniac. Co innego mogloby je powodowac ?
    Od innego mechanika pracujacego w audi slyszalem dzis ze moga to byc pierscianie i koniecznie mam sprawdzic kompresjie. Myslicie ze to mozliwe?
    Bardzo ciekawa ta pokrywa powyzej. Skad jest ten sklep?
    Ściśle ujmując odma to trochę przestarzały zwrot w odniesieniu do tych silników i w zasadzie w tym przypadku chodzi o jedną z części składowych systemu odpowietrzania skrzyni korbowej. Upraszczając można powiedzieć że też typuje odmę
    Nie mogę na odległość stwierdzić że na 100% to będzie to ale masz objawy które czynią to bardzo prawdopodobną przyczyną.
    Nadmierne i słyszalne przemieszczanie się powietrza przez ten mały otwór, kaprysy na biegu jałowym, błędy powiązane z nieprawidłową mieszanką i wreszcie wyższe niż normalne podciśnienie w skrzyni korbowej ... Wszystko to objawy występujące przy uszkodzeniu tego wynalazku pod pokrywą zaworów..

    W linku który dał kolega michal26 widać na fotkach cześć o którą chodzi jak również też jest napisane że element ten nie występuje osobno i w wypadku awarii trzeba kupić nową pokrywę. Sklep niestety z USA, w DE pewnie nie będzie problemu z dostępnością tyle że cena pewnie wyższa..
    Myślisz że mechanik testował właśnie to o czym piszemy ? Zapytaj go żeby była jasność ?
    Trudno mi powiedzieć z jakiego powodu inny mechanik postawił na pierścienie, jeśli byłyby zużyte i przez to mniej szczelne to miałbyś większe przedmuchy sprzyjające powstawaniu ciśnienia a nie podciśnienia.
    Kompresje i szczelność układu zawsze warto sprawdzić jako że dopiero co kupiłeś auto i warto by wiedzieć w jakiej kondycji jest silnik..












    Pozdrawiam


    Cytat Zamieszczone przez John Dryden
    Beware the Fury of a Patient Man

  8. #8

    Dołączył
    Jul 2016
    Płeć
    Skąd
    Aachen
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2003
    Kolor
    Czarny
    Posty
    6
    Tak , on wytypowal i testowal ten zawor. Bylem dzis u niego, dopytywalem . Powiedzial ze dziala w jedna strone przepuszcza, a w druga nie.
    Postanowilem, ze zaryzykuje i wymienie to. Dogadalem sie z nim, ze zalatwie dzien wolnego i bede to mogl zrobic u niego, pod jego okiem. Chce koniecznie zrzucic przod bo jak mowil ulatwi to bardzo prace(podobno ciezki dostep do 4 srub z kolektora).
    Co do czesci (mam zamowic tez usczczelke z kolektora), numery juz zapisalem i bede zalatwial tu u mnie w Audi. Przypuszczam, ze cena bedzie podobna jak w Pl., a nawet moze troche nizsza.
    Odnosnie teorii innego mechanika co do pierscieni. Przyznam, ze wyludzilem z niego inna odpowiedz niz odma zapewniajac go, ze jest ok.
    Kolego Pawel-2005
    O tym sposobie sprawdzenia moj mechanik nie wiedzial. Ja nie potrafilem mu tez tego dokladnie przedstawic.
    Moja wiedza jest dosc ograniczowa i sam nie zrozumialem jak to zrobic.
    Mam zatkac kolektor ssacy, tak? Czyli na przepustnicy?
    "...wypietym kroccem przy pokrywie." - czyli chodzi o wypiety ten przewod czy innaczej mowiac szlauch?

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Msa ; 27-07-2016 o 22:43

  9. #9
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    Wypnij wezyk pomiedzy pokrywa a kolektorem dolotowym. Zatkaj szczelnie po stronie kolektora aby nie zasysal lewego powietrza. Zrob to solidnie aby nie zassal. Wezyk po stronie pokrywy zostaw luzem. Korek oleju zakrecony. Jesli silnik nie bedzie ssal tym luznym wezykiem to znaczy ze przyczyna jest w tym bajzlu o ktorym piszemy wyzej.
    W uturbionym vr6 odme zrobilem do tip i tam w skrzyni korbowej prawie nic sie nie dzieje i generalnie tak powinno byc..

  10. #10

    Dołączył
    Jul 2016
    Płeć
    Skąd
    Aachen
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2003
    Kolor
    Czarny
    Posty
    6
    Dziekuje!
    Jutro powinienem znalesc chwile i napewno to sprawdze.
    Pozdrawiam!

  11. #11
    Awatar Arttur
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Schaumburg USA
    Pojemność
    2.0T
    KM
    4XX
    Rocznik
    ////
    Kolor
    czarny
    Posty
    8,863
    Nie wydaje mi się aby mechanik nie wpadł na ten sposób bo to w sumie podstawy Być może jest tak jak piszesz że nie potrafiłeś tego dobrze przedstawić

    Tak czy inaczej, daj znać jak to wszystko wyjdzie po naprawie..










    Pozdrawiam


    Cytat Zamieszczone przez John Dryden
    Beware the Fury of a Patient Man

  12. #12

    Dołączył
    Jul 2016
    Płeć
    Skąd
    Aachen
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2003
    Kolor
    Czarny
    Posty
    6
    Bylem dzis w Audi i zamowilem pokrywe zaworowa oraz uszczelke pod kolektot ssacy.
    Ku mojemu zdziwieniu cena byla troche wieksza niz w Audi pl.
    Pokrywa kosztuje tu 269 euro z centami, a uszczelka 39euro z centami.
    Jak dobrze pojdzie to w ten piatek wezme sie za to,jak nie to w nastepny.

    W sobote wykonalem test. Po zatkaniu otworu na kolektorze ssacym, otwor (wezyk) od pokrywy nie zasysal powietrza oraz nim nie dmuchal.
    Dziekuje za pomoc!
    Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam w planach zrobic przy okazji plukanke , zalac nowy olej( studiuje wlasnie temat jaki? ) i wymienic filtry.
    Pozdrawiam!

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    Pokrywa zaworowa została wymieniona. Cala operacja zajela mi 7,5 godziny.
    Podcisnienie zniklo silnik dużo lepiej chodzi na wolnych obrotach.
    Tak ze temat zakańczam i raz jeszcze DZIEKUJE WAM za pomoc!!!

Podobne wątki

  1. Co wiecie o silniku 1.8t o oznaczeniu BEA
    Przez miatorek w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 14-01-2016, 10:23
  2. stukanie w silniku...;/
    Przez Moreno w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 24-01-2012, 21:04
  3. stuki w silniku od 2 tys. obr.
    Przez ADAM_WWY w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 12-10-2011, 00:06
  4. stukanie w silniku
    Przez kamil pasik w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 06-09-2009, 18:45

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •