Fury o których wspomniał elmacho docierają teraz rolnicy - nie ci 5-10 hektarowcy ale więksi. Potrafią zaskoczyć nawet czymś ze stajni Porsche bo o Q7 nie ma tu co wspominać te w mojej okolicy pojawiają się lawinowo w różnych wersjach i stanie . Znakomita część tych aut pojawia się na zasadzie "co sąsiad ma to ja nie mogę" "leasing dali to co miąłem nie brać".