Jak asfalt jest mokry to i tak bym z quattro nie szalał, bo podczas hamowania quattro nie pomaga, podczas zakrętów też raczej niewiele. A na tor w deszcz tym bardziej nie wjadę.
Dlatego dla mnie przy tej turbinie przeróbka na quattro raczej ma mały sens, co innego, jakbym jeszcze turbo nie zmieniał, jak Asikson - wtedy jasne, najpierw quattro, później turbo dla 600KM
No właśnie tak, jak sądziłem. W słabych warunkach jeżdżę spokojnie, i tak bym quattro nie wykorzystał. A w dobrych nie pomaga za dużo, poza startem spod świateł, co dla mnie ma małe znaczenie.
Nie jeździłem mk2 Q ale mk1 Q jest porażką jeżeli chodzi o zakręty!(nie mylimy wyprowadzania,nadsterownosci i podsterowności)mogę powiedzieć ,że toczę się tym wynalazkiem od lat jakiś 13 i furory to na mnie nie robi.Teraz byle kompakt w D jest zwinniejszy od naszych kloców.Quattro dużo daje a jeszcze więcej odbiera.TT Q wyjeżdża przodem a nie tyłem.Na tor Mk1 to porażka ,ale Paweł już zrobił coś co się nadaje.Szkoda ,tylko a żeby fajnie się jechało mk1 Q w każdym zakręcie trzeba zrobić dohamowanie i odciążyć tą dupę a i to nie zawsze otrzymamy nadsterowność!Żeby mnie tu żaden amator wczesnych zakrętów nie zjadł,że jak go Q ładnie z zakrętów nie wyciąga,nie o tym mowa!
Ostatnio edytowane przez ksolk ; 25-09-2014 o 00:48
MK2 FWD też wyjeżdża przodem nawet na suchym, do szybkich zakrętów to auto się kompletnie nie nadaje. Ale nawet zakładając (choć nie wiem, czy to prawda), że z Q byłoby lepiej (np. przez dodanie Blu Haldexa v.2 jeśli jest), jak na razie mnie to nie ciągnie.
Poczekajmy jednak na wrażenia kogoś (może Asikson), kto przesiądzie się z MK2 na MK2Q... Wtedy będzie jakaś wiarygodna opinia, bo obecnie to chyba jest to głównie teoretyzowanie, popierane rzadkimi przykładami, gdy Q jest istotnie lepsze (ruszanie spod świateł, jazda po śniegu).
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 25-09-2014 o 00:58
Troche dziwia mnie te opinie, nagle q staje sie ble...kiedys mowiles ze gdybys czytal forum przed kupnem to oski bys napewno nie kupil, zreszta po to chciales sprzedac swoja i q kupic. Panowie, wiadomo ze q w tt nigdy nie bedzie napedem rodem z np STi, ale nie bez przyczyny wiele osob przesiadlo sie na q po oskach...choc ostatnio poszlo dziwne uwielbienie w strone osiek zauwazylem (nie w tym temacie) .
Ps blue haldex jest do mk2
Nie trzeba się ścigać spod świateł aby doceniać napęd na 4 koła. Wystarczy zwykłe włączanie się do ruchu szczególnie jak auto ma moc większą niż seryjnie człowiek się zastanawia czy zdąży czy nie. Nerwowo wciska gaz za mocno i w efekcie zamiast szybko ruszyć mielą koła. Podobnie z jazdą po mokrej czy nierównej nawierzchni. Nie miałem okazji nigdy jechać TT z quattro ale mam teraz auto z napędem na 4 koła i czy deszcz czy sucho daje gaz decha i auto jedzie jak czołg. Nie zastanawiam się czy zdążę przejechać przez skrzyżowanie czy nie. Z hamowaniem na mokrym też nie ma jakiegoś wielkiego problemu (kwestia opon zapewne). Zalety quattro są niepodważalne i tylko kwestia przetarcia szlaków przez Asiksona jak inni ruszą w jego ślady. Czego wszystkim właścicielom FWD życzę bo TT jest autem o charakterze sportowym i powinna mieć 4x4 w standardzie.
I don't have dreams, I have goals.
Dyskusja bez sensu. Wiadomo, że Q będzie górować w klasyfikacji łącznej nad ośką. Q ułatwia wiele rzeczy, aczkolwiek ponad 90% aut w naszym kraju to ośki i ludzie jeżdżą. Więc jeśli jest do wyboru takie samo auto z napędem i bez, to wybrałby teraz każdy z nas z napędem. Jedyne w czym mi Q przeszkadzało, to wspomniane wcześniej wyjście z zakrętu.
No bardzo ladnie
A co do Q. Uwazam, ze lepiej z nim, niz bez niego (chocć wlaczanie sie do ruchu nie jest dla mnie zadbym problemem), ale przerobka mojego za 15tys zł (taka jest moja obecna wiedza, może faktycznie da się taniej) przy mocy max 350KM nie jest koniecznością. Oczywiscie, jakbym sprzedal swoją to nową bym kupil z Q, bo i turbo byloby na 600KM.
Czy nie ma tu osob, ktore jezdzily TT z Q i bez niego? Bo opinie innych osob (w tym moja) to tylko teoretyzowanie.
Quattro w MK2 jest sprzęgane podczas hamowania?
Ktoś techniczny ma jakieś porównania względem MK1?
Wczoraj i dziś Piękna Bestia była w klinice CompSport. Kuracja przeprowadzona to:
- wymiana wtrysków, wkładu pompy paliwa i jej popychacza, filtra powietrza i dolotu
- ustawienie wydechu by na stałe "grały" wszystkie 4 rury
- modyfikacja programu silnika do STAGE4 (342KM, 422Nm)
- modyfikacja programu skrzyni, by w trybie ręcznym nie zmieniała biegu przy odcince
Moc podobno doszłaby do 350KM, ale ogranicza ją wydech z TTS. Jakby ktoś chciał go ode mnie odkupić za 3 tys zł (tak, wiem, że drogo, nikogo nie zmuszam), to zmienię sobie na customowy.
Załącznik 7336
Auto ciągnie odczuwalnie mocniej, obawiałem się, że już nie poczuję tych 30-40Nm, ale jednak czuć
A ja w tym czasie zmieniłem sobie tunel i daszek zegarów na skórzane z białą nicią, oraz zegary na białe z TTS.
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 15-10-2014 o 21:07