Elor ja próbowałem w czwartek ale facet najpierw zapytał o który samochód chodzi, potem,że nie jest handlarzem tylko narzeczona nim jeździ i będzie po pracy koło 21,no to w weekend ale nie teraz bo wyjeżdżają, jak dla mnie coś kręci ale może to tylko moje uprzedzenie.Zadzwoń Ty ciekawe co Ci powie.
Są ludzie, z którymi ciężko się spotkać. Zazwyczaj po prostu im nie zależy na sprzedaży. Ja szukam domu, jak znalazłem to się okazało , że dom stoi 15 lat pusty, a dziadek-właściciel nie ma czasu się spotkać, bo albo śpi, albo jedzie gdzieś do znajomego. Albo źle się czuje.
po czym wnosisz że 150 km ? Własciciel staje na głowie opowiadając o tym samochodzie, więc zastanawiam się,co nie halo z tym tt
hcjighk
Ostatnio edytowane przez ICE ; 13-04-2014 o 17:46
Okazało sie, że auto ktore im sie podoba to nie nissan 350z tylko nismo 350z i nie wiem czy chce mi sie zadowalać półsrodkami, zreszta te w budżecie ktory bede miał dostepny na auto w tym roku raczej nie są warte zainteresowania i chodzą w cenach bliżej TT MK2. A szkoda. Wiec rozważam MK1 i żeby solidnie je doinwestować po prostu. Chciałbym kupić coś zadbanego i młodego stosunkowo jak na ten model. Na 100% nie czerwony, zielony, niebieski ani srebrny. Rozważam stalowy, grantowy lub czarny z jasnym (ale nie szarym) lub czerwonym środkiem w Quattro, najlepiej ze zderzakiem od R32 lub samo R32 ;]
w ogóle ciężko znaleźć TT w normalnym stanie na pewno w naszym pięknym kraju, a w szczególności w Radomiu ostatnio chyba kolega Jerry dawał link do troszkę buchniętej w przód, ale bez tragedii polecam zerknąć parę postów wstecz. Rocznik zacny, kolor świetny, naprawić ją profi i będzie idealna furka.
Elor a moze.... 2006 Audi TT Special Edition, $22,988 - Cars.com
Oferta - Audi TT - Witam Audi tt z 2006 roku z mocniejszym silnikiem 190KM Quattro alu 18 " po wypadku. Do zrobienia :Zderzak przedni , xenon prawy - lew o te tt konkretnie mi chodziło moim zdaniem można to zrobić porządnie w normalnych pieniądzach 2006r i super kolor
To zrób i wystaw, będziesz miał doświadczenie.
Dobry wariat ten z ogłoszenia,maks naprawa 4 tyś,niech naprawia i za 26 z 2006 r bierze każdy.Fakt ładny i w sumie nie dużo do zrobienia,ale w przypadku TT nie pasują mi jakieś "niespodzianki" po drodze.Każde inne auto w takich pieniądzach(czytaj popularny model,rok,przebieg,) bierze każdy lakiernik dla siebie,do handlu.
No te 4 tyś to poleciał trochę z wyobraźnią... i to jeszcze "max". Wiesz niespodzianki mogą być w każdym samochodzie. A dla części Nas te niespodzianki nie będą niczym trudnym Gdyby fundusze mi na to pozwoliły to bym się bardzo poważnie nad nią zastanawiał Wiadomo, co dwie TT to nie jedna