Przewaga była minimalna zanim on przyhamował niemniej w łącznym rozrachunku i tak przegrałem 2:1 natomiast później ładnie objechałem S3 ale tego filmiku nie ma bo to było jak wracaliśmy do domu. Reasumując muszę się nauczyć ogarniać LC a dwa pomyśleć nad zwiększeniem mocy. Na własne usprawiedliwienie mogę jedynie powiedzieć, że koleś od M3 jeszcze bardzej nie ogarniał LC u siebie niż ja
bo wpierducho dostał solidne a wcale aż tak bardzo objechany mógł nie być.