po 1. Jak chcesz auto z gazem, to załóż sobie ten gaz sam, bo kupisz takiego oto niby lpg, ale nie pojeździsz na tym bo się okażę że graty wyciągnięte z Seicento. No chyba że też chcesz założyć instalke za 1000zł i mimo tego że będziesz jeździł na prawie 2x tańszym paliwie powiesz gazownikowi tradycyjne "Panie ale tak wyreguluj żeby jak najmniej palił !!!!" no to wtedy rzeczywiście nie ma sensu samemu zakładać.
po 2. Przednia oś jest posunięta w bok (zdjęcie 3 i 4)