szczerze mowiac jest spora roznica miedzy 8N i 8J, rzecz jasna na korzysc 8J. Oba auta dzieli prawie 10 lat, a w motoryzacji to duzo. Auto fajniej sie prowadzi (pomijajac brak quattro), nawet Clarksson z Top Gear bardzo chwalil 8J, gdzie jak przypomne nabijal sie z 8N. Dodatkowo, jesli ktos lubi gadzety 8J mozna fajnie rozbudowywac o navi, cyfrowe tv, bluetooth, parktronic, czujniki cisnienia i wiele, wiele innych bajerow, ktore podnosza przyjemnosc z uzytkowania. Mozna to sobie zobaczyc w konfiguratorze, wiekszosc rzeczy mozna bezproblemowo dolozyc. Podoba mi sie we wnetrzu tunel srodkowy, ktory jest dosc wysoki, mozna na nim oprzec ramie i jeszcze bardziej daje wrazenie prowadzenia zbitego bolidu To, ze auto uroslo we wszystkie strony widac na tylnej kanapie, ktora ma dluzsze siedzisko. Mimo to, nadal podrozowanie na niej jest sporym wyzwaniem, chyba ze ktos ma 1,50 cm O ile mozna tak powiedziec o aucie sportowym, to jest ono bardziej wygodne od 8N. Wiadomo, ktos moze pomyslec, ze pisze tak bo mam juz 8J, ale kupilem je wlasnie dlatego, bo juz kiedys mialem 8J i chcialem do niego wrocic