Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 70

Wątek: Grzałka - TTtka za 15 tys.

  1. #1
    Awatar grzałka
    Dołączył
    Mar 2013
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1998
    Kolor
    szary
    Posty
    373

    Grzałka - TTtka za 15 tys.

    Witam kolegów, posiadaczem wymarzonej TTtki jestem od miesiąca ale czekałem i szukałem ponad rok aż się w końcu udało. Dlaczego tak długo? Ano dlatego, że założyłem sobie że nie będę jeździł po Polsce a kupię coś w pobliżu, drugim z powodów było to iż byłem w posiadaniu a6 c5 i najpierw musiałem ją sprzedać a nie było łatwo bo w automacie co niektórzy uważają za wadę a nie atut i nie zamierzałem opuszczać zbytnio z ceny bo dobry egzemplarz. W końcu znalazłem bardzo blisko i koleś zgodził się na zamianę z niewielką dopłatą z mojej strony.
    TT wyceniona została na 19,5 tys. rok 1998, 180KM, gdybym miał te pieniądze to na pewno poszukał bym innego egzemplarza ten wart na oko ok 15 tys. co też potwierdził handlarz, z którym się zamieniałem. Pół roku wcześniej zamienił się za golfa wartego właśnie ok. 15tys.
    Podczas poszukiwań sporo naczytałem na tym forum również o zarzutach wobec forumowych świeżaków, którzy kupili przysłowiowego ulepa za 15 koła i nie chwalą się tym na forum bo dopiero po kupnie otworzyły im się oczy.
    Chciałem zarówno dla tych forumowych "starych wyjadaczy", którzy oczywiście mają rację w tym co piszą, jak również a może przede wszystkim dla chcących rozpocząć swoją przygodę z TTtką opisać moje przygody z autem w tej cenie.
    Nadmienić chcę, że kupiłem ten egzemplarz z pełną tego świadomością, bo zamarzyło mi się to auto a była to najkrótsza droga do spełnienia marzenia.
    Jako, że brat jest mechanikiem, mam dostęp do tańszych części a i robocizna niewiele mnie kosztuje to pomogło mi podjąć decyzję.
    A więc do rzeczy, na początek chcę opisać co jest do zrobienia, potem po kolei co zrobię i ile za to zapłacę.

    Pierwszą rzeczą było klejenie i malowanie przedniego zderzaka
    i to już za mną - koszt 200zł.
    Wymiana filtrów i płynów po kupnie to normalka -250zł.
    na szczęście rozrząd był wymieniany latem ubiegłego roku więc to odpada.

    Co przede mną:
    -regeneracja lub wymiana maglownicy
    -wymiana dwumasy - słychać podczas gaszenia ( mam zarezerwowaną u kumpla handlującego częściami komplet w super stanie za 400 zeta)
    -regeneracja lub wymiana pompy wspomagania
    -wymiana sprężyn zawieszenia - jedna z tyłu pęknięta, a że nie są oryginalne nie dostanę 2 pasujących do kompletu więc wymiana 4 ( kolega z forum sprzedaje za 200zł więc je biorę)
    -lekko poci się turbina
    - brak ory kluczyka i sterowania ory centralnym zamkiem
    -brak ory radia co dla mnie jest dużym minusem
    -wymiana lamp bo z niewiadomych przyczyn z tyłu są z wersji amerykańskiej ( czyżby jakaś przygoda z tyłu? wszystko wygląda w porządku więc może nieduża stłuczka i lampy poszły)
    -w późniejszym czasie kiedy ogarnę mechanikę a nie mogę wszystkiego na raz żeby żona nie buczała za bardzo, zajmę się obszyciem lub wymianą foteli bo zajechane są strasznie a przebieg podobno 196 tys ( wiadomo, że w to nie wierzę)

    na szczęście blacharsko jest w jak najlepszym porządku i silnik również pracuje super na benie i lpg.
    Tak w tej chwili wygląda moje auto, aszystkie naprawy, zmiany i koszty z tym związane będę tutaj opisywał.

    Zapomniałem o dwóch "małych" sprawach, które już były ruszone:
    termostat ( od samego początku nie dogrzewał się silnik) - 75zł
    akumulator centra - 250zł.

    sprężyny ory, komplet, używane, w całkiem dobrym stanie - 200 zakupione dzisiaj 07.03.14

    w tej chwili zbieram poszczególne podzespoły aby w przyszłym miesiącu poświęcić kilka dni na doprowadzenie wszystkiego do "porządku",

    lampy tylne komplet za 225 zł moje usa sprzedane za 125 więc wyszły mnie 100zł
    przy okazji zregenerowana maglownica 450zł
    pompa wspomagania dostałem używkę za darmo więc na razie nie regenerowałem swojej
    nowy płyn do wspomagania 40zł
    regulator napięcia do alternatora 80zł
    Ostatnio edytowane przez grzałka ; 31-03-2014 o 15:00

  2. #2
    Awatar PiotrekHIT
    Dołączył
    Feb 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa Saska Kępa
    Pojemność
    brak
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    Niebieski
    Posty
    3,019
    Duży + za odwagę opisania tego auta. Wiem, że auto za małą kasę, ale sam tworzysz ulepa. Klejenie zderzaka(nie było to zwykłe pękniecie), dwumasa z odzysku, sprężyny z odzysku. Ale spoko, rozumiem. Nie każdy chce wydawać na nowe części. Oby auto się dobrze sprawowało. Wrzuć foty wnętrza. A co do lamp, na pewno masz USA(obrysówki) czy może wersję UK?

  3. #3
    Awatar hubi_pl
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Czerwony
    Posty
    7,037
    Cytat Zamieszczone przez grzałka Zobacz posta
    Podczas poszukiwań sporo naczytałem na tym forum również o zarzutach wobec forumowych świeżaków, którzy kupili przysłowiowego ulepa za 15 koła i nie chwalą się tym na forum bo dopiero po kupnie otworzyły im się oczy.
    Takie są fakty...wiele osób kupiło - nikt nie opisał, niektórzy się zarzekali jakie cuda mają i pokażą, udowodnią....się nie pokazali...

    Fanie że opiszesz auto i czuje że bedziesz to robil ze szczegółami, nie przejmująć się ze cos sie zepsulo i zaraz bedize hate...

    powodzenia!

  4. #4
    Awatar grzałka
    Dołączył
    Mar 2013
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1998
    Kolor
    szary
    Posty
    373
    Cytat Zamieszczone przez PiotrekHIT Zobacz posta
    Duży + za odwagę opisania tego auta. Wiem, że auto za małą kasę, ale sam tworzysz ulepa. Klejenie zderzaka(nie było to zwykłe pękniecie), dwumasa z odzysku, sprężyny z odzysku. Ale spoko, rozumiem. Nie każdy chce wydawać na nowe części. Oby auto się dobrze sprawowało. Wrzuć foty wnętrza. A co do lamp, na pewno masz USA(obrysówki) czy może wersję UK?
    Nie do końca chodzi o kasę na nowe części, uważam że nie wszystkie podzespoły można zakładać używane, ale takie są realia, że mając do wyboru nową dwumasę za 1500zł i używkę z pewnego źródła w bardzo dobrym stanie, która wytrzyma jeszcze kilka lat a cena niższa niż 1/3 to wybór wydaje mi się prosty ( może gdyby to była jedyna usterka do usunięcia to było by inaczej ale jest sporo pilnych spraw i żona mogła by nie zrozumieć takich wydatków do nowo kupionego auta, obiecuję, że jeśli będę musiał wymienić koło drugi raz będzie to na pewno nówka). Co do sprężyn masz trochę racji ale sam nie wiem czy za jakiś czas nie będę chciał założyć gwintu i po co mi teraz nowe sprężyny, a i tak myślę że ory używki będą o dużo lepsze od nowych zamienników kiepskiej jakości, jakie ktoś kiedyś założył. Zderzak pospawany profesjonalnie więc nie wiem czemu wymieniać od razu na nowy. Wnętrzem nie ma się co chwalić fotele i kiera zajechana jak tatarskie siodło. Myślę jednak, że jak skończę ( o ile to kiedyś nastąpi bo wiem, że jak zacznę to ciężko przestać) to nie będzie ulep i śmiało będę mógł się autem pochwalić. Lampy USA bo zdaje się, że UK mają pomarańczowe kierunki i przeciwmgielne a tutaj dwa wsteczne przerobione na kierunki.

  5. #5

    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    1999
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,657
    Cieszę się że opisałeś swoje auto Wiemy, że realia nie zawsze są takie kolorowe jak wiele ludzi tu opisuje, albo chciałoby by były i zatajają wiele rzeczy Podziwiam więc Twoją odwagę przyznać się do szczegółów Twojego auta.
    Czy tworzysz ulepa (?) jak kolega napisał wcześniej - wątpię, zależy kto co uważa za taki egzemplarz (ja ulepem mogłabym nazwać jakiś nieudolny tuning). Jeżeli Twój samochód z każdą naprawą dochodzi do co raz lepszego stanu (nie ważne jak dużymi pieniędzmi) to uważam że działasz tylko na plus Oczywiście ze względów bezpieczeństwa pewnych rzeczy nie wymienia się na używki, w trochę lepszym stanie, ale myślę, że to auto budujesz dla siebie i przy naprawach tym się kierujesz - własnym bezpieczeństwem i zdrowiem

    Czekam na dalsze relacje, bo to pierwszy taki temat w historii tego forum

  6. #6
    Awatar elmacho
    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Śląsk
    Pojemność
    brak
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Misano Red
    Posty
    6,307
    No odważne posunięcie, ja bym tego auta nie kupił.
    Ale to nie moje pieniądze i nie moje auto, wiec życzę, byś wszystkie usterki sprawnie usunął.

  7. #7
    Awatar STELMI
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    2.0T
    KM
    207
    Rocznik
    2008
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    1,098
    gratuluję odwagi. Ciekaw tylko jestem w którym momencie stwierdzisz, ze to co musiałeś włożyć w ulepa wystarczyłoby na kupno coś w dużo lepszym stanie (aczkolwiek w każdym używanym samochodzie jest coś do zrobienia i na pewno w tym droższym również by takie rzeczy były)

  8. #8

    Dołączył
    Jan 2014
    Płeć
    Skąd
    Dundalk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    srebro
    Posty
    40
    Cytat Zamieszczone przez elmacho Zobacz posta
    No odważne posunięcie, ja bym tego auta nie kupił.
    Ale to nie moje pieniądze i nie moje auto, wiec życzę, byś wszystkie usterki sprawnie usunął.
    A jezeli trafilo by sie Tobie auto za 15k w takim samym stanie technicznym, ale z idealna buda, to czy lepiej bylo by kupic samochod za 30k, czy moze lepiej kupic za 15k i 15k przeznaczyc na odnowe mechaniczna samochodu? Przeciez za 15k to mozna sporo zeczy wymienic i to nawet na nowe, i cieszyc sie jazda przez dlugi czas.
    Moim zdaniem jezeli nadwozie jest w dobrym stanie, i mamy swiadomosc tego co jest do zrobienia, i mamy na to fundusze to nie widze nic zlego w takim postepowaniu, a nawet popieram, bo ciezko jest wierzyc w slowa czlowieka ktory sprzedaje auto za 30 albo 40k i mowi ze auto igla, bo zawsze po miesiacu wyjdzie co jest do roboty.

    Ja kupilem moje auto z uszkodzona turbinka, teraz sie okazalo ze przeplywka do wymiany pare czujnikow i sensorow, ale czy to oznacza ze kupilem scrap? Turbinka juz po regeneracji, przeplywka wpadnie nowa, sensory i czujniki juz powymieniane i auto jezdzi i wiem ze te czesci sa na 100% nowe i beda dlugo sluzyc. Takie gadanie ze ja bym takiego auta nie kupil jest troche nie na miejscu moim zdaniem, bo tak samo ktos kto kupil auto za 300k powie ze takiego za 50k by nie kupil hehe

    Gratki auTTka wyglada bardzo fajnie, oby tak samo jezdzilo.
    Ostatnio edytowane przez pioter ; 05-03-2014 o 17:51

  9. #9
    Awatar grzałka
    Dołączył
    Mar 2013
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1998
    Kolor
    szary
    Posty
    373
    Cytat Zamieszczone przez STELMI Zobacz posta
    gratuluję odwagi. Ciekaw tylko jestem w którym momencie stwierdzisz, ze to co musiałeś włożyć w ulepa wystarczyłoby na kupno coś w dużo lepszym stanie (aczkolwiek w każdym używanym samochodzie jest coś do zrobienia i na pewno w tym droższym również by takie rzeczy były)
    Od samego początku jak tylko pomyślałem o kupnie tego auta wiedziałem, że to co zapłacę i to co będę musiał włożyć wystarczy na kupno bardziej zadbanej sztuki. Niestety gdybym oddał taniej poprzednie auto aby tylko je sprzedać musiał bym za dużo dołożyć do kupna TT, przy zamianie wyszedł mi i tak stosunkowo niezły interes i z dopłatą wydałem 15-16tys. Tak jak napisałem na samym początku wziąłem to auto z pełną świadomością jego stanu i ile będzie mnie kosztowało doprowadzenie go do stanu używalności. Poprzednie auto kupiłem bardzo zadbane co nie uchroniło mnie od wydania sporej gotówki na wymiany różnych podzespołów przez prawie 5 lat użytkowania, tutaj muszę to zrobić na początku ale za to przez kolejne lata będę wiedział co jest zrobione i jak i czego mogę się po aucie spodziewać. Biorąc pod uwagę, że większość napraw wykonuję z bratem to myślę, że wkład ok. 5 tysi starczy jeszcze na małe wizualne dopieszczenie.

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez elmacho Zobacz posta
    No odważne posunięcie, ja bym tego auta nie kupił.
    Ale to nie moje pieniądze i nie moje auto, wiec życzę, byś wszystkie usterki sprawnie usunął.
    to nie odwaga a spełnianie marzeń, oczywiście nie marzyłem o aucie w takim stanie ale pierwszy krok zrobiony

  10. #10
    Awatar PiotrekHIT
    Dołączył
    Feb 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa Saska Kępa
    Pojemność
    brak
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    Niebieski
    Posty
    3,019
    wszyscy "nowi" użytkownicy nie rozumieją pewnego przesłania, że kupując auto za 15 tyś trzeba wydać w nie długim czasie parę tysięcy, żeby doprowadzić je do ładu i składu. A skoro stać kogoś na te naprawy, to nie lepiej od razu kupić lepszy,bardziej zadbany egzemplarz. Chyba lepsze to niż narzekanie , że ciągle coś się psuje.
    A co do auta opisywanego w tym wątku, uważam, że koło dwumasowe używane nie jest dobrym wyborem. Gwarancji żadnej, gdy padnie kupa roboty. Używane to można sobie kupić drzwi, czy choćby zderzaki. Czy inne części karoseryjne.

    Ważne, że się odważyłeś jako pierwszy opisać takie auto i nie ukrywać, że to igła. Do tej pory nikt, kto kupił tanio tt nie odważył się o niej napisać.

  11. #11

    Dołączył
    Jan 2014
    Płeć
    Skąd
    Dundalk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    srebro
    Posty
    40
    Cytat Zamieszczone przez PiotrekHIT Zobacz posta
    wszyscy "nowi" użytkownicy nie rozumieją pewnego przesłania, że kupując auto za 15 tyś trzeba wydać w nie długim czasie parę tysięcy, żeby doprowadzić je do ładu i składu. A skoro stać kogoś na te naprawy, to nie lepiej od razu kupić lepszy,bardziej zadbany egzemplarz. Chyba lepsze to niż narzekanie , że ciągle coś się psuje.
    A co do auta opisywanego w tym wątku, uważam, że koło dwumasowe używane nie jest dobrym wyborem. Gwarancji żadnej, gdy padnie kupa roboty. Używane to można sobie kupić drzwi, czy choćby zderzaki. Czy inne części karoseryjne.

    Ważne, że się odważyłeś jako pierwszy opisać takie auto i nie ukrywać, że to igła. Do tej pory nikt, kto kupił tanio tt nie odważył się o niej napisać.
    No dobra, ale jaka jest gwarancja ze po zakupie auta za 30k nie padnie za dwa tygodnie czy za miesiac czesc ktora kosztowac moze dosyc duzo, i okaze sie ze nie ma juz na nia pieniedzy bo wydalismy wszystko na zakup auta w bardzo dobrym stanie ktore dzieki duzej kwocie zakupu mialo sie nie zepsuc? Lepiej zostac z zapasem kaski. No chyba ze ktos kupi takie auto za 15k i nie bedzie robil nic tylko marudzil ze sie ciagle cos sypi, to w takim przypadku nie ma to sensu.

  12. #12
    Awatar elmacho
    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Śląsk
    Pojemność
    brak
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Misano Red
    Posty
    6,307
    Cytat Zamieszczone przez pioter Zobacz posta
    A jezeli trafilo by sie Tobie auto za 15k w takim samym stanie technicznym, ale z idealna buda, to czy lepiej bylo by kupic samochod za 30k, czy moze lepiej kupic za 15k i 15k przeznaczyc na odnowe mechaniczna samochodu? Przeciez za 15k to mozna sporo zeczy wymienic i to nawet na nowe, i cieszyc sie jazda przez dlugi czas.
    Moim zdaniem jezeli nadwozie jest w dobrym stanie, i mamy swiadomosc tego co jest do zrobienia, i mamy na to fundusze to nie widze nic zlego w takim postepowaniu, a nawet popieram, bo ciezko jest wierzyc w slowa czlowieka ktory sprzedaje auto za 30 albo 40k i mowi ze auto igla, bo zawsze po miesiacu wyjdzie co jest do roboty.

    Ja kupilem moje auto z uszkodzona turbinka, teraz sie okazalo ze przeplywka do wymiany pare czujnikow i sensorow, ale czy to oznacza ze kupilem scrap? Turbinka juz po regeneracji, przeplywka wpadnie nowa, sensory i czujniki juz powymieniane i auto jezdzi i wiem ze te czesci sa na 100% nowe i beda dlugo sluzyc. Takie gadanie ze ja bym takiego auta nie kupil jest troche nie na miejscu moim zdaniem, bo tak samo ktos kto kupil auto za 300k powie ze takiego za 50k by nie kupil hehe

    Gratki auTTka wyglada bardzo fajnie, oby tak samo jezdzilo.
    Napisałem wyraźnie, że nie kupiłbym tego auta.
    Dokładnie 3 tysiące więcej kosztowały mnie 2 8N, kilka lat temu, w których w niebieskim musiałem zainwestować 500 zł ( elektryka ), a w srebrnym nic ( wymiany płynów, filtrów itp nie wliczam, bo to zrobić trzeba przy każdym zakupionym samochodzie używanym ), a były to APX-y z 1999 roku ( model 2000 ), w tym niebieski z dwoma kompletami kół.
    Ale jak już pisałem, to nie moje pieniądze i nie moje marzenie.
    Życzę radości z użytkowania TT.

  13. #13
    Awatar Jaqob
    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    لودز
    Pojemność
    brak
    KM
    ---
    Rocznik
    ---
    Kolor
    ---
    Posty
    4,582
    Jesteś chyba pierwszy, który w taki sposób opisał swój samochód. Gratuluję odwagi i trzymam kciuki za dalszy rozwój Twojego marzenia.

    Powiem tak, jeśli ktoś ma możliwości (jest mechanikiem lub ma warunki do naprawiania (brat, rodzina itd)) a nie posiada odpowiednich środków na zakup marzenia jest to pewnego rodzaju alternatywa. Czy słuszna czy nie to już decyzja kupującego. Możesz "na spokojnie" naprawić wszystkie bolączki. Z czasem wszystko w aucie doprowadzisz do porządku i będziesz czerpał przyjemność z jazdy. Natomiast jak ktoś nie ma takich możliwości i liczy, że warsztaty wszystko będą naprawiać koszty będą niestety bardzo duże.

  14. #14
    Awatar hubi_pl
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Czerwony
    Posty
    7,037
    Fajnie jakby hatersi w tym temacie nie pisali zbyt duzo - mi sie podoba poczatek historii i czekam na kolejne karty tej powiesci

  15. #15
    Awatar kiTTy
    Dołączył
    Jan 2014
    Płeć
    Skąd
    Łódź
    Pojemność
    1.8T
    KM
    272
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Szary
    Posty
    189
    BRAWO ZA ODWAGĘ !!! Jesteś pierwszym, który nie boi się nazywać rzeczy po imieniu. Zdroworozsądkowe podejście do tematu auTTka. Ja w swoją "szarą myszkę" też musiałam zainwestować duży starter pack, ale teraz śmiga. Powodzenia i bezawaryjnej jazdy

Podobne wątki

  1. Zostały tylko wspomnienia... TTtka spalona ;(
    Przez arkadiuszTT w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 12-11-2012, 08:45

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •