Pozostaje jeszcze pytanie ile z przewodów opatrzonych napisem Forge czy Samco, pochodzą faktycznie od tych producentów. W dzisiejszych czasach nawet w sklepach sprzedają podróbki. Przykład- wchodzę do sklepu z garniturami nazwijmy to średniej klasy w Białymstoku i widzę że na półce leżą paski opatrzone logo Hugo Bossa. Na pierwszy rzut oka widać że nawet przy takich nie leżały i mówię ekspedientce wprost że chyba sprzedają podróby, na co ona mi odpowiada że faktycznie one nie są oryginalne, ale że kosztują "tylko" 75zł i się zajebiście sprzedają. O Grouponie już nie wspominam- jest to portazl który na masową skalę wprowadza do obiegu podrobione ubrania kupione od chińczyka na www.ioffer.com.
Wracając do tematu przewodów- wniosek z tego taki, że jeżeli w Polsce nikt nie zajmuje się tak na prawdę kontrolą autentyczności/oryginalności sprzedawanych produktów, to tak na prawdę każdy może sobie handlować czym chce, dopóki chyba sam producent nie udowodni że sprzedawany produkt jest podróbą jego produktu i istnieje duże prawdopodobieństwo że w kontenerach z Chin każdego dnia mogą docierać do Polski przewody wyglądające jak Forge czy Samco, a nie różniące się niczym (lub nawet różniące się ale na swoją niekorzyść) od tych przewodów sprzedawanych na fmic.pl.