Gdzie Wy kupiliscie takie samochody ,ktore maja po kilkanascie lat a przejechane pare tysiecy kilometrow.
W listopadzie sprawiłem sobie TT(rocznik 2003) z licznikiem 185000 -pomyslałem OK samochod nie rodzinny tak zwany trzeci w garazu ,moze miec tyle przejechane-tylko ze jako człowiek który lubi wiedzieć co kupił , pojechałem do serwisu - i co się okazało.
W serwisie pokazali mi całą historię samochodu-Facet(poprzedni własciciel) dbał o TT -od kupienia "nówki"naprawy wykonywał w serwisie-tylko że w lipcu 2013 miała przejechane 294 000 a w listopadzie 185 000.
Zadzwoniłem do handlarza i poimformowałem go ze znam prawde -Zatkało go

Jestem zadowolony z mojej TT tym bardziej ze znam jej historje