Brak nakładki na śruby

[Mari]

jak jeszcze mialem MK1 mialem taki problem, ze obsluga pewnej firmy wymieniajacej kola zapomniala wyjac zlodziejke i mi odpadla ze sruby. Pojechalem do ASO, gdzie Pan z serdecznym usmiechem na twarzy wzial taka skrzynke, gdzie mial chyba 12 zlodziejek (wzornikow) i juz za 3 razem trafilismy. Kupujesz wczesniej 4 sruby, potem odkrecasz u nich ta zlodziejka te 4 sruby, przykrecasz swoje. Calosc trwa 5 minut i robisz to na parkingu.

[ZUCZEK]

jak jeszcze mialem MK1 mialem taki problem, ze obsluga pewnej firmy wymieniajacej kola zapomniala wyjac zlodziejke i mi odpadla ze sruby. Pojechalem do ASO, gdzie Pan z serdecznym usmiechem na twarzy wzial taka skrzynke, gdzie mial chyba 12 zlodziejek (wzornikow) i juz za 3 razem trafilismy. Kupujesz wczesniej 4 sruby, potem odkrecasz u nich ta zlodziejka te 4 sruby, przykrecasz swoje. Calosc trwa 5 minut i robisz to na parkingu.

Ja na taki pomysł nie wpadłem, a z autem złodziejek nie dostałem, tak więc ślusarz i 50zł.