Tak piszesz jakby, butowanie polegało wyłącznie na jeździe w zakrętach, nie przesadzaj że zero właściwości bo mimo że opon naciągnięta jak plandeka na żuku to przecież nie jest to łyżwa - coś tam klei. Ogólnie nie ma co rozkminiać o praktycznych walorach takiego tuningu. Nie po to naciągasz żeby latać tym po krawężnikach czy chodzić bokiem w zakrętach :P. Ma przykuwać uwagę, wyglądać ciut inaczej niż większa niż standard felga i na tym "walory" się kończą.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Mi się podoba. Zawsze jak widzę nawet w takim Paseratti, coś z gustem wykraczającego poza zakup większych kół i zmianę żarówek postojowych na niebieskie uważam za ok.