Pokaż wyniki od 1 do 15 z 136

Wątek: Audi TT 1.8T 180KM 2000 r.

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar KrzysiuProgramista
    Dołączył
    Jun 2015
    Płeć
    Skąd
    Zgierz
    Pojemność
    2.0T
    KM
    292
    Rocznik
    2016
    Kolor
    srebrny
    Posty
    1,342
    W tym tygodniu udało mi się założyć instalację LPG - w obecnej chwili jeżdżę wyłącznie po mieście, więc nie sprawdzałem jak się autko sprawdza przy prędkościach rzędu 90 w górę, ale w weekend wyjeżdżam w trasę, to zrobię sprawozdanie jak się autko sprawuje W tym czasie klimatyzacja została jeszcze odgrzybiona, sprawdzona została szczelność no i została napełniona Wczoraj jeszcze zmieniłem końcówki drążków, bo był już luz na jednej. Na geometrię z kolei jestem umówiony na piątek. Jak dobrze, że to auto bazuje na golfie - zawieszenie dosyć proste jest

    A odpowiadając na pytanie szczygiela, co do kosztów Pierwsza kwestia to ogólna cena auta, czy jest wystarczająco atrakcyjna, aby podjąć się naprawy samochodu. Części w przypadku TTtki to istna katorga - ceny zabijają, a i ich dostępność jest uboga.

    Podliczając szczerze całość:
    cena auta - 8000 zł (opłacona w tym akcyza, i tłumaczenie dokumentów, transport miałem w "gratisie")
    opłaty związane z rejestracją:
    recykling - 500 zł
    przegląd zerowy - 98 zł
    dowód rejestracyjny, karta pojazdu, rejestracje - 256 zł
    rejestracje tymczasowe (pojechałem na nich na przegląd) - 62 zł

    a teraz kwestie bliższe autku:
    zderzak przedni - 535 zł
    reflektor przedni lewy - 335 zł
    sklejenie zaczepów reflektora przedniego prawego + jednego plastiku osłaniającego zbiorniczek wody - 20 zł
    maska przednia + zawiasy - 600 zł
    błotnik przedni lewy - 300 zł
    nadkole plastikowe lewe - 50 zł
    pas przedni - 350 zł
    szyba przednia (nowa) - 360 zł

    pakiet startowy
    kompletny rozrząd z napinaczem + pasek dwurowkowy do alternatora i klimatyzacji + pompa wody - 480 zł
    wymiana oleju + filtra oleju (Mobil 10W40 - półsyntetyk) - 88 zł
    sprawdzenie szczelności, odgrzybienie i napełnienie klimatyzacji - 120 zł
    dwie końcówki drążka kierowniczego (febi) - 70 zł
    geometria - 80 zł
    instalacja lpg - 2200 zł

    z kwestii robocizny:
    wklejenie szyby (tego akurat sam nie zrobię, nigdy tego nie robiłem ) - 100 zł
    prostowanie na ramie + wyprostowanie tego mocowania przypięcia pasa przedniego - 500 zł
    Po odebraniu wyprostowanego auTTka resztę prac wykonywałem sam, - 0 zł

    Łącznie wychodzi 15104 zł, więc uważam że nie tak źle. W zasadzie koszt zrobienia całości praktycznie zrównał się z ceną zakupu auta. Robocizna była moja i tylko kwestia wyprostowania auta (ramy nie mam) i wklejenia szyby (tego też nigdy nie robiłem) doszły w kwestii robocizny. Auto zakupiłem 6 czerwca i w zasadzie prawie dwa miesiące nad nimi spędziłem Czerwiec był akurat takim głupim miesiącem, że była sesja, w pracy sporo do zrobienia, więc robiłem w zasadzie tylko wieczorami i w sobotę.

    Jeżeli chodzi o kwestię blacharską to wszystkie elementy kupowałem srebrne, więc kwestia malowania odpadała. Błotnik i maska nie wyglądają na malowane, co innego zderzak - ten na pewno był malowany już kiedyś powtórnie, ale jego cena mnie zachęciła (był kompletny z grillem za 500 zł + koszty wysyłki, na allegro trudno w tej cenie takie coś dostać, ogólnie chodzą/chodziły od 900 do nawet 1500). Z tego co widzę natomiast to wydaje mi się, że drzwi lewe i zderzak były kiedyś malowane, chociaż na pewno nieźle, bo nie wygląda to na robotę Mirka w stodole.

    Tak jak mówiłem wcześniej mam dokumentację do niego od 2008 roku wzwyż + nawet ksera ubezpieczeń. Jeździł tym autem jakiś aktor teatralny z tego co widzę po papierach. Środek jest trochę zaniedbany, znalazłem chyba z 5 zapalniczek, ale do serwisu przynajmniej facet jeździł. Z dokumentacji wynika, że co 15 tysięcy lub krócej z każdą pierdołą Co do tego ogólnego zapuszczenia to muszę na pewno wyjąć fotele i je gruntownie wyczyścić. A tak na marginesie to do nas na Politechnikę Łódzką przyjeżdża sporo Francuzów w ramach Erasmusa i jestem zszokowany ich podejściem do aut. Z reguły przyjeżdżają bardzo młodymi autami (często dosyć drogimi), ale w ogóle nie przywiązują do nich uwagi. Syf w środku, jakby jakiś menel mieszkał - to mi się wielokrotnie przewijało z tego co widziałem
    Ostatnio edytowane przez KrzysiuProgramista ; 29-07-2015 o 15:50

  2. #2
    Awatar _kris
    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    KlubTT.pl
    Pojemność
    1.8T
    KM
    240
    Rocznik
    MM
    Kolor
    brudny
    Posty
    4,364
    Najważniejsze, że wiesz co masz i że sam naprawiłeś auto. Nie jeden kupuje w PL kota w worku myśląc że nie bite a faktycznie przystanek i nawet do końca użytkowania nie wie o tym.

    Cytat Zamieszczone przez KrzysiuProgramista Zobacz posta
    przyjeżdża sporo Francuzów w ramach Erasmusa i jestem zszokowany ich podejściem do aut. Z reguły przyjeżdżają bardzo młodymi autami (często dosyć drogimi), ale w ogóle nie przywiązują do nich uwagi. Syf w środku, jakby jakiś menel mieszkał - to mi się wielokrotnie przewijało z tego co widziałem
    Jak dla mnie to najtrudniejszy naród, co by się nie myć wymyślili perfumy, na syfy puder a na gnidy peruki
    __________________________
    Pozdrawiam

Podobne wątki

  1. Schemat podłogi w AUDI TT 2000 1.8T
    Przez pawel.jaronko w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 14-11-2008, 05:35
  2. AUDI TT COUP? 2WD 2000-ze 180 na 265 ps...
    Przez Cezary Magier w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 12-10-2002, 17:33

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •