Na trzepakach
Na trzepakach
Znowu TT znowu Cabriolet
U mnie działa.
AUDI nie przestaje się kochać.
U mnie również. Jutro jade wytelepac tete i zobaczymy co ten nanengast jest warty. Jesli chodzi o odczucia z jazdy po 2 tys. Km wydaje sie ok. Decha dziala.
TT wytrzepane zgodnie z procedurą na mrugającej kontrolce, tył poza skalą (100%) przód prawy 100%, lewy 88%, czyli wynik dwa razy lepszy niż poza procedurą!
Gość podsumował, że cieszyć się jazdą bo tak wychodzą po wymianie amorki w M'kach
Ostatnio edytowane przez madry ; 04-06-2016 o 09:36
no i o to chodziło
Człowiek całe życie nie foksxtalvon
Wysłane z mojego ASUS_Z00ED przy użyciu Tapatalka
Zamieszczone przez ZUCZEK
Wysłane z mojego ASUS_Z00ED przy użyciu Tapatalka
Dokładnie tak, auto podczas testu zrobiło się beton. Badanie robiłem w M-Cars, dealera BMW, gość tylko spojrzał i powiedział, że takie wykresy mają właśnie M'ki.
Witam serdecznie wszystkich. Zwracam się z prośbą o podpowiedź/pomoc. Posiadam od niedawna audi tts 2012r. W dniu dzisiejszym byłem na trzepakach i maszyna pokazała że przyczepność przednich amortyzatorów to L=1% i P=3%, zaś tylnych to po 25%. Więc przednie amortyzatory muszę wymienić ale co myśleć o tyle ... diagnosta (ASO) mówi że przy tego typu samochodzie taka sprawność tyłu jest ok, według mnie nie, co o tym myślicie. I teraz moje wątpliwości są następujące : kontaktowałem się z poprzednim właścicielem który przesłał mi fakturę na wymianę owych amorów w ASO w lipcu 2015r., zadzwoniłem do ASO potwierdzili tą informację o wymianie, więc mówię w takim razie chciał bym umówić się na ich wymianę w ramach gwarancji (myślałem że jest dwa lata), ku mojemu zdziwieniu Pan z aso poinformował mnie że owe amorki mają 6 miesięcy gwarancji lub 10tys kilometrów .... ŻAL. I teraz myślę sobie tak, wydam około 5tys zł na dwa amorki z przodu, pocieszę się tylko ile jeżeli te nie wytrzymały roku .... W poprzednim aucie miałem gwint bilsteina b14 i byłem mega zadowolony, poczytałem kilka wątków na forum o tym magnetic ride i generalnie opcja taka aby wywalić mr i wsadzać coś innego jest hejtowana ... Generalnie nie mam jakiegokolwiek porównania jak działa ten MR bo te amory były zepsute od początku kiedy kupiłem to auto. Reasumując zastanawiam się czy nie lepszą opcją było by zainwestować w coś solidnego czyli bilstein b14 który jak wysiądzie bo wszystko się psuje to firma zerkopol go naprawi za 280zł na oryginalnych częściach bo jest w 100% rozbieralny czy kupić dwa przednie amory za cenę zestawu bilstein i modlić się aby nie wysiadło... Podpowiedzcie coś. Pozdrawiam
Amorki były sprawdzane z uruchomioną procedurą testową tj. mrugająca kontrolka od MR?
http://www.klubtt.pl/showthread.php?...-wymiana/page7 - str. 7 i 8, zobacz jaka u mnie była różnica pomiędzy testem bez/z procedurą, przy czym nawet bez jej uruchomienia miałem 36% - 48% sprawności więc rzeczywiście coś chyba jest nie tak...
Nie wiem, sprawdzało ASO więc chyba dobrze sprawdzili. Generalnie amortyzatory strasznie hałasują na pewno są do wymiany
Dziwne ze nie wytrzymaly roku... moze warto skorzystac z opinii innego ASO??
Nie wiem kolego czy przeczytałeś cały wątek od madry, ponieważ możesz dać jeszcze amorki do regeneracji tym bardziej, że są podobno nowe. Kolega KOWBOJ przetarł tę ścieżkę i jest podobno bardzo zadowolony. Namiary na firmę zajmującą się tym http://www.nagengast.pl/regeneracja-amortyzatorow.html 650 zł za jeden amorek plus gwarancja na 12 miesięcy, także to nie 5 tys.a na Twoim miejscu zostawiłbym sobie ten "drogi bajer" (wiem z autopsji, ponieważ również miałem AMR
P.S. i niech ktoś poprawi to "Marnetic", ponieważ rozumiem, że amorki są "marne" pod względem wytrzymałości
Ostatnio edytowane przez P5_KAROL ; 22-07-2016 o 08:57
Byłem dziś na stacji kontroli pojazdów powtórzyć badanie i wyszło identycznie, facet od regeneracji krzyczy 850zł za sztukę więc przy czterech amorach jest to wydatek 3400zł nowe to wydatek 7700zł, więc sprawa jest prosta, regenerowane mają 12 miesięcy gwarancji, nowe 6 miesięcy, więc ASO przegrywa w tym temacie, nagengas ma dobre opinie w internecie więc spróbuje. Najgorsze jest to że czas oczekiwania na ich regenerację to 12-14 dni. W głowie mi tylko chodzi myśl czy nie lepiej będzie zainwestować w b14... ale jak jest magnetic to niech będzie .... jak zregeneruje zrobię pomiary i wrzucę na forum. Swoją drogą słabo ze strony audi że wsadzają taką lipę do takich aut, a są tego świadomi bo dają 6 miesięcy gwarancji albo 10tys km
Dziwne, że przez te parę miesięcy cena tak poszła w górę...
Powołaj się na "kolegę", że lutym robił też te amorki u nich i ich poleca, lecz wtedy cena wynosiła 650 zł i targuj się
P.S. dodaj też, że zrobisz reklamę ich firmie na forum Audi TT i znów targuj się
Ostatnio edytowane przez P5_KAROL ; 22-07-2016 o 10:30
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem