Mam problem z tą regulacją. Jedynka wchodzi z wyraźnie większym oporem niż inne biegi + wrzucenie z 1 na 2 czasami skutkuje cichym ale słyszalnym zgrzytnięciem. Próbowałem regulować kilka razy, ale bywało tylko gorzej. Raz udało się, biegi wchodziły lepiej, ale nie było w ogóle 6. biegu...Sprzęgło raczej nie, bo przy wyłaczonym silniku biegi wchodzą podobnie. A no i mam wrażenie, że lewarek chodzi za lekko w pozycji N. Nie jest "ścisły". Jakieś sugestie? Może ktoś z Warszawy chciałby podjąć się tego za przysłowiowe piwo?