Niech kolega zostanie przy ori do tego rocznika auta i wybije sobie z głowy inny/markowy, nawet bardzo drogi sprzęt grający. Zapomnij też o radach i zapewnieniach, że "cudowne" przejściówki, ISO, kostki, adaptery sprawią, że nowe audio Ci zagra....Mam Concert II, oryginalna instalacja Bose, żadnych przeróbek, wszystko gra...za cholerę nie można podłączyć (wyjmujesz stare, zakładasz przejściówkę, czy kostkę ISO i gra, czyli wydaje się zwykła rzecz) innego odtwarzacza. Próbowałam/próbowano 3 różne, ceny od 700 do 2000zł. Duży salon gdzie chciałam zlecić montaż po zakupie u nich sprzętu jak usłyszał tt mk1 bose - grzecznie podziękował, bo "rozbierać pół auta, kłaść nową instalkę, kombinować i cudować" nie warte zarobku z zakupu plus opłaty za montaż. Oczywiście to Twoja decyzja, pewnie znajdzie się jakiś salon lub złota rączka do walki. Jak dla mnie system audio i jeszcze kilka spraw w TT to porażka Audi i rozwiązania rodem epoki kamienia łupanego. Pozdrawiam.
ps. do luk po bokach są specjalne, dedykowane zaślepki za grosze na Allegro. Klapka jest raczej do zakrywania otworu bez radia. Concert II jest za wysokie, nie da się zamknąć nawet bez pokręteł. Na 3 różne/nowe, które testowałam jeden Alpine też nie dał się "zamknąć" pod klapką. Kółko do sterowania umieszczone po środku było zbyt wypukłe. Pioneer i Sony wchodziły.