Ja przed "zakupem" też dzwoniłam do znajomego w Policji podając ich numer Licencji, prawdziwy. Pytałam w lokalnym salonie Citroena czy to prawda, że ta firma "naprawiała" im kluczyki do całej partii 12 nowych aut w salonie, bo nie działały, a widziałam u nich podziękowania, prawda. Widziałam też certyfikat Audi i VW, potwierdzony. Jak dla mnie - fachowcy, zleciłam. Tylko głupia zapomniałam zadzwonić do Tesco...
Są kobiety pistolety!
- NIE dyskutuję z idiotą! Sprowadzi mnie do swojego poziomu, a tam pokona doświadczeniem.
To, że zleciłaś do firmy, która się w tym specjalizuje nie jest niczym złym ale mówienie głupot na forum nie mając do końca pojęcia co się mówi i za co tak naprawdę zapłaciłaś już nie jest rozsądnymZamieszczone przez violinka
Ja przed "zakupem" też dzwoniłam do znajomego w Policji podając ich numer Licencji, prawdziwy. Pytałam w lokalnym salonie Citroena czy to prawda, że ta firma "naprawiała" im kluczyki do całej partii 12 nowych aut w salonie, bo nie działały, a widziałam u nich podziękowania, prawda. Widziałam też certyfikat Audi i VW, potwierdzony. Jak dla mnie - fachowcy, zleciłam. Tylko głupia zapomniałam zadzwonić do Tesco...Przecież u ciebie nie była kwestia tylko zaprogramować kluczyk bo kupiłaś nowy czyli musieli dociąć grot, zaprogramować elektronikę (kluczyk), zaprogramować nowy transponder. Cena jak najbardziej rozsądna w porównaniu do ASO. Niemniej inne obudowy też pasują tylko trzeba się pobawić chwilkę a i zaprogramować samą elektronikę też można samemu. Całego surowego kluczyka samemu byś sobie nie zrobiła.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem