W zasadzie to takie spreparowane usterki nie jest tak prosto wykryć, iż nie każdy nawet ogarnięty mechanik zakłada że np ktoś pozamieniał wężyki na podciśnieniu, ja mogę spreparować taką usterkę że Ajnsztajn będzie siedział przy niej cały dzień a koszt powinien wynosić 50zł, tak więc ten program to takie show bardziej, inną bardziej denerwującą sprawą jest naciąganie przez mechaników na potężne koszta, czasami ze swojej winy, czasami z chęci zarobku, nie oszukujmy się, w dzisiejszych czasach takie mega uczciwe warsztaty nie miały by racji bytu, to tak jak uczciwi handlarze aut, rynek został tak zdominowany przez oszustów że aby się utrzymać trzeba oszukiwać, w zadnym wypadku nie usprawiedliwiam takiego działania ba nawet potępiam, ale mówię po prostu jak jest.