TTS w czerwieni

[marik]

To trzeba przyznać, że fajne auta miałeś na oku. Niemniej, zupełnie inne charakterem. Gdybyś chciał coś jak TTs, ale nie TT, to chyba najlepszy byłby Cayman.

[Nikosnikos]

To trzeba przyznać, że fajne auta miałeś na oku. Niemniej, zupełnie inne charakterem. Gdybyś chciał coś jak TTs, ale nie TT, to chyba najlepszy byłby Cayman.

Miałem propozycję zamiany na Boxtera 987, ale to zupełnie nie dla mnie - wprawdzie zarówno Cayman, jak i Boxter, w świeżych wydaniach, są wizualnie są całkiem ciekawe, ale użytkowo jest w moim odczuciu gorzej niż TT (no i pieniądze w przypadku tych nowszych nie te). Pomimo, że miało być rodzinnie, to jedno coupe wchodziło w grę - W212 po lifcie. Niemniej zostaje jak jest i zakładam, że minimum kolejne 17 miesięcy „będziemy razem”

Wyjdę pewnie na gbura lub kogoś jeszcze gorszego ale ... ... dobrze że nie sprzedałeś ! czerwone są ładne i to bardzo, dopiero gdy zobaczyłem na żywo najpierw do Hellgi 8n a potem od Hubi-ego 8n na zlocie to byłem zaskoczony ... a potem przyjechał El-Macho w 8j z Pattrycją i już pozamiatał całkiem Czerwone są seeeerio ładne

No są - choć dla wielu zestawienie, cyt. „kobiecego TT” z „kobiecą czerwienią” to już za wiele, ale mi się podoba