Czarnuch został zarejestrowany dopiero po oficjalnej skardze (pisemnej) i postraszeniu sądem.

Turbina syczy od 2500 obr, czyżby jakaś nieszczelność? Strzela lewy przegub i stuka zawias z przodu. Opony 18" i obniżone zawieszenie to absolutna paranoja, mam nadzieję, że opony zimowe + felgi 17" trochę pomogą. Zna ktoś w Szczecinie jakiegoś mechanika, który ogarnia 1.8 z turbo i umie np. zmierzyć ciśnienie doładowania?

Spodziewałem się trochę lepszych osiągów, jak na 225KM w takim małym i lekkim nadwoziu.

Odnośnie napędu, cóż... to tylko haldex. Ciekawy jestem, w jaki sposób przerzucana jest moc na tył - nie chodzi o rozwiązania techniczne, tylko zachowanie wozu w trudnych zakrętach. Innymi słowy, jak wiele czasu upłynie pomiędzy poślizgiem przodu, a spięciem tyłu.