pytanie czy sonda może działać ale być "w kiepskim stanie" i przez to spalanie duże?
U mnie podobne objawy jeśli chodzi o spalanie ... ostatnio wyszło 20l/100 8( i to już przesada (spokojna jazda, raczej na krótkich odcinkach). Dalej tak być nie może ...
Świece wymienione, przepływka daje 190g/s, napewno żadnych dużych nieszczelności nie ma, a z logów sonda pokazuje między 0,800 a 0,845. Pytanie czy ją wymieniać czy gdzieś jeszcze może być przyczyna tak dużego spalania, no rozumiem, że spali ale nie tyle.