To tak jak w Dieslu mój pierwszy jakiego miałem miał 136hp i 320nm myślałem że to kark łamie, a na ulicy dostawałem baty na każdym kroku,było dużo ale przez chwile, potem nagły spadek i wszyscy uciekali zanim zmieniłem bieg, więc jeżeli robicie softy w waszych autach, nacisk kłaść należy na jak największy zakres mocy i momentu nawet kosztem ilości i należy męczyć tunera dopuki takich nie uzyska, przecież to wasze pieniądze, więc możecie wymagać, a jeżeli się nie da, to zawsze da się zmienić tunera