Idziesz do ASO, podajesz VIN i za ~50zł dostajesz dwie fiolki. Jedną z Twoim lakierem bazowym, drugą z lakierem bezbarwnym.
Czyścisz dokladnie odprysk z wszelkich zabrudzeń. Nakładasz pędzelkiem lakier bazowy na odprysk. Po około 3h wysycha i możesz zacząć polerować.
Do tego polecam Ultimate Compund Meguiars-a i maszynę polerska ze średnio agresywnym padem. Chodzi tylko w wyrównanie nadmiaru lakieru w odprysku do tego otaczającego. Można to też zrobić ręcznie padem.
Na koniec nakładasz cienką warstwę klaru. Czekasz około 24h i znowu to samo. Tutaj jednak polecałbym ściąć nadmiar klaru najpierw papierem wodnym. Zaczynasz od gradacji 1000, potem 2000 i 3000. Na końcu Ultimate Compound i polerka.