Stare 1.8 to bardzo dobry silnik, ale jak się sprawują nowsze TFSI to już nie mam pojęcia. Kilka osób na forum ma nowsze, to najlepiej jak się wypowiedzą, chociaż nie słyszałem o jakiejś awaryjności.
Diesel niby ma duży moment, ale ja tam się ich boję. Nie dość, że trzeba (jako nowe dopłacać), to wystarczy zatankować coś gorszego i lecą te jakieś pompowtryskiwacze i wydatek jest kilka tys. Poza tym nie ma co patrzeć na 1 czy 2 litry jak planujesz kupić autko za 100 tys.
Zdecydowanie polecam quattro, samochód całkowicie inaczej się zachowuje podczas jazdy w lecie czy też w zimę (oczywiście na +). Tylko pojawia się kolejny problem, 8J w quattro jest bardzo mało, a jak już, to ze starym 3,2l silnikiem.
Wracając do wyboru silnika, chyba te same 2.0 TFSI siedzą w TTS, co ma jakieś 272 KM, więc pewnie wystarczy niewiele modyfikacji, aby osiągnąć taki wynik, a co za tym idzie muszą być to dość wytrzymałe jednostki.