2) ja swoje felgi piaskowalem i malowalem proszkowo tylko nie rownaja rantow i sa troche zniszczone, co prawda zle to nie wyglada w czarnym macie. Niektore osoby mowia ze tragicznie, dla mnie jest ok. Po za tym juz zdarzylem porysowac felge na krawezniku (sic!) wiec nie przejmuje sie faktem posiadania nie idealnie rownych felg

Co do pozostalych, moze byc ciezko zeby ktos ci polecil kogos z Wro, bo jest nas malo, ale moze sie uda.