Sami raczej ciśnienia nie zmierzymy, nawet nie wiedziałbym jak się za to zabrać.
Chłopaki nie daleko otworzyli nowy warsztat i jeszcze spróbujemy do nich zaglądnąć. Taty znajomy miał podobne problemy z odpalaniem i chyba z 10 mechaników podchodziło do auta, i tak się męczył ileś miesięcy, oni zrobili mu to w 1 dzień za 50zł . W jego przypadku okazało się że padnięty był czujnik od temp wody, tzn nie twierdzę że u nas też jest ale może coś wynajdą, tym bardziej że zajmują się machaniką i elektryką, więc myślę że warto ich odwiedzić.