po uruchomieniu silnika i po przejecaniu autem czasu ok 3 minut zapala mi się kontrolka ABS. co to oznacza? auto kupiłem niedawno i tak jest, może któryś czujkików prędkości koła jest uszkodzony i ABS mi nie działa?
po uruchomieniu silnika i po przejecaniu autem czasu ok 3 minut zapala mi się kontrolka ABS. co to oznacza? auto kupiłem niedawno i tak jest, może któryś czujkików prędkości koła jest uszkodzony i ABS mi nie działa?
Audi TT Quattro 225 KM (navy black). Chcesz aby twoje Audi TT zostało Audi TT? - kupuj oryginalne czę?ci.
czujnik albo po prostu kabel odlaczono przy kola
911 Kiler
Może byc czujnik, bezpiecznik a w najgorszym wypadku pompa ABS-u. Dziwie się, ze jeszcze nie sprawdziłeś czy działa Ci ABS zanim zapali sie ta kontrolka. Wjedz gdzieś na piasek i ostro zahamuj- bedziesz przynajmniej wiedział. Zdiagnozuj na VAG-COM- inaczej mozna tylko gdybać
Pozdr
Jak by pompa nawalila i nie bylo komunikacji z pompa , to lampka od absu palila by sie non-stop, od razu po przrkreceniu kluczyka. Podlacz pod vaga i zobacz ktory czujnik obrotow masz do wymiany - to bym obstawial.
TTC Quattro
GG 1539752
Piotrek, kiedyś miałem podobne objawy i okazało się, ze jakiś kamyk od spodu uszkodził płytkę pompy- i niestety cała pompa ABS była do wymiany. Było to jeszcze w czasie zanim sam sobie wszystko diagnozowałem no i troche to potrwało żeby znaleźć tą przyczynę
Pamietam, gadalismy kiedys o tym , wtedy jak i mi padla pompa. U mnie objaw byl taki ze kontrolka caly czas sie palila , nie bylo komunikacji z pompą , wszystkie bezpieczniki cale itp. Problem byl ze znalezieniem pompy do quattro bez esp.
TTC Quattro
GG 1539752
A mi wtedy nasz wspólny "kolega" przysłał do mojego FWD pompę od Quattro, która u mnie nie działała, musiałem mu ją odsyłać i czekac na odpowiednią. Koszty, czas- wiesz jak to z nim byłoZamieszczone przez Piotrek
Taaaa...... ale to jest pacjent przez jego szybkie wysylki dosc dlugi czas TT stalo na podnosniku . Ale widze ze ostro handluje na allegro..... i odziwo nie ma zadnego negatywa.....
TTC Quattro
GG 1539752
Podepnę się tutaj do tematu.
U mnie zaświeca się kontrolka ABS wiec i od razu druga zółta z trójkątem od trakcji.
Zgaszę silnik i po ponownym włączeniu zapłonu świeci tylko ABS i po ruszeniu gaśnie.
Po podłączeniu VAG- błąd sporadyczny czujnika obrotów LEWY PRZÓD (zwarcie lub niezwiązany ze sprzętem). (czasem dwa błędy tego samego czujnika dochodzi - wartość poza zakresem)
Wszystko działa dobrze gdy do czasu gdy wjadę tym kołem w dziurę i ponownie się zapalają obie kontrolki.
Sprawdzałem na 3 czujnikach (2 nowe jeden BOSCH i drugi zamiennik) i jest tak samo.
Mam delikatnie przetarty przewód łączący czujnik ale to tylko te gumowe zgrubienie co mocuje się przewód do Mcpersona.
Sprawdziłem go i nie przetarte jest do miedzianych przewodów, wiec powinno być ok. Zaizolowałem wszystko.
Moje pytanie czy takie przetarcia mogą mieć wpływ na działanie? Jest to przecież zwykły dwużyłowy przewód.
I czy łatwo dam radę wymienić ten przewód, bo nie wiem jak tam jest z nim dalej jak wchodzi w nadkole?
ZYCIE JEST TAKIE KROTKIE...ALE ZA TO JAKIE SZYBKIE JAK MASZ TTke
Bez wątpienia coś nie tak z przewodami elektrycznymi ewentualnie sprawdź jeszcze czy w te okienka z których czyta czujnik nie dostały się jakieś obce elementy
Jeśli znajdziesz jakiś dodatkowe przetarcie na przewodach to nie powinieneś mieć problemów z wymianą części przewodu jeśli ogarniasz lutowanie .
Jeśli okaże się że problem jest we wtyczce to żeby wymienić w niej te gniazda to trzeba mieć specjalne narzędzia .
Jak nie masz ochoty się w to bawić to w ASO można kypić wtyczkę + osobno przewody z właściwymi ''blaszkami'' pasującymi do wtyczki .
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Witam
Jeszcze raz powrócę do tematu zapalającej się kontrolki ABS. Jak opisywałem wyżej często na dziurach zapala mi się kontrolka ABS. (VAG ciągle wywala że to lewy przedni czujnik) Czujniki już były 3 sprawdzane, przewodów nie wymieniałem ale poizolowane wszystko, wtyczką przy kole tez ok. Okienka przy kole ok.
Ostatnio (wczesną jesienią) to nawet już wyskakiwał ze nie błąd sporadyczny wiec po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu nie kasował się. Przejadę kilkaset metrów zgaszę i znowu się pojawia jako sporadyczny i można go skasować.
A najdziwniejsze jest to że gdy jest chłodniej jak teraz (jak jest poniżej 5-10 stopni C) to problemu prawie nie ma a na pewno się robi na dosłownie sporadyczny. (błędu nie ma a ABS działa). Jak było lato to błąd wyskakiwał na okrągło.
Nie wiem jak wygląda przewód tam dalej gdzie już w chodzi w nadkole, czy dostanie się tam od strony maski jest utrudnione?. Może to tam tkwi problem? Czy może coś pompą?
Ostatnio edytowane przez maciek0880 ; 14-11-2011 o 22:05
Witam
Podłączę się do tematu, ponieważ borykam się z tym problemem od przedwczoraj. Mianowicie od tak zwyczajnie rano odpalam autko przed pracą, a kontrolki ESP i ABS już nie zgasły. Po powrocie podłączyłem VAG-a, błąd 283 (czujnik prędkości obrotowe ABS lewy przód). Niestety nie jest to błąd sporadyczny więc o wykasowaniu nie ma mowy. Wrzuciłem go na lewar. Przewody całe, tarcza z "wycięciami" ok, we wtyczce sucho (psiknąłem profilaktycznie kontakt S), wyczyściłem czujnik i lipa.
Czy oznacza to jednoznacznie, że czujnik wyzionął ducha i jest do wymianki?
Pozdrawiam
---------- Post dodany 09-01-2012 o 21:50 ---------- Poprzedni post 06-01-2012 z 19:55 ----------
Wymieniłem dzisiaj czujnik i wszystko jest ok Tak jak pisaliście w postach ESP znikło od razu, a ABS po jakiś stu metrach.
Pozdrawiam
Witam
Jak opisywałem wcześniej miałem problem z czujnikiem obrotów lewy przód, w ciepłe dni było gorzej zaś zimą błąd wyskakiwał. Jak już na VAG'u zaczęło wyskakiwać błąd nie sporadyczny postanowiłem się zabrać za temat. Miałem delikatnie przetarty przewód. Nie widać było tak mechanicznego uszkodzenia samych przewodów, przetarta była gumka trzymająca do McPersona a jednak na dziurach kontrolka ABS się zapalała.
Czujnik był ok wiec zabrałem się za kabel, akurat kuzyn mojej żony przyprowadził rozbitą Octvie z urwanym kołem, no i patrze że kabelek identyczny i wygląda na cały, odciąłem jak najdalej się dało i przy lutowałem zaraz przy grubej wiązce w mojej TT. No i jak ręką odjął, już po przekręceniu stacyjki jedna kontrolka zgasła więc po paru metrach ABS też się wyłączył i do tej pory wszystko gra
mój mechanik lutował kable abs z przodu ale jeden błąd się pojawia (przód lewa strona) - czy ktoś może rozbierał wtyczkę wciskaną do czujnika absu i wie jak do niej się dobrać? Mam inna wtyczkę ale bez kabla w środku i chciałem tam podpiąć kabel i zamienić jeszcze raz wtyczkę bo pewnie coś z wtyczką mechanik zamieszał.