Nowe Alfy - czyli nowa straszna bron policji.

[Piciu]

Zabijcie mnie ale mnie się te Alfy nawet podobają.

E tam, zaraz zabijcie.... bo Alfy to piękne auta są

... ale dla mnie to niech jeżdżą i wyłapują tych mocno łamiących przepisy.

I tu też się zgadzam - większym zagrożeniem są kierowcy wjeżdżający bez oporów na skrzyżowanie na czerwonym świetle, co niestety staje się powoli regułą. I irytują mnie cwaniaczki jadące na wprost z pasa przeznaczonego do skrętu. Wrrrr....