ZUCZEK dobrze pisze. Stary drążek jest inny niż nowy. Miejsca gdzie mocujesz gumy są zmienione. W nowym gumę mocujesz do samego stabilizatora, a w starym miałem jeszcze między gumą a stabilizatorem taką podkładkę dookoła co powodowała straszne piszczenie.
Jak znajdę stary drążek to mogę fote zrobić dokładnie o co mi chodzi.