Biały - doceniłam i oniemiałam jak zobaczyłam w awatarze białą TT jednego z Clubowiczów.
Czarny - utrzymać w czystości i połysku baaardzo ciężko ale efektowny kolor.
Pomarańcz - cholernie (to nie przekleństwo!) indywidualny i oryginalny.
Niebieski - wedle mnie zabawka, CHYBA gdzieś czytałam, że to firmowy kolor TT. Projektant musiał być na haju
Srebrny - tu się nie wypowiem, bo znienawidzi mnie reszta forum "postarza" wygląd TT.
Czarny/mat - sama o nim myślę, jestem w fazie kontaktu w sprawie kosztów, zdobywania informacji o jakości i wytrzymałości takiego koloru, jego utrzymania itd.

Ps. Na jakikolwiek sobie nie pomalujesz - olej potem opinie innych! To Twoje auto i Twój styl Pozdrawiam.