heh panowie zacznijmy od tego że koleżanka Violinka jest kobietą i zrobiła coś SAMA przy swojej TT raz że na tym forum kobiet jest jak na lekarstwo a dwa takich które same cokolwiek robią przy aucie? hmm nasza koleżanka to chyba unikat bo mi bardzo zaimponowała i ciężko mi to sobie wyobrazić że jakaś kobietka zdejmuje ciężkie koła i babra się z malowaniem zacisków więc ogromny pozytyw za ten wyczyn
ponadto efekt tych zacisków jest bardzo dobry i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że bardziej mi się podobają niż moje zrobione na szybkiego :P więc tutaj kolejny duży plus
a to że zapłaciła 90zł czy tam 100 zamiast 20zł to już JEJ wybór i najważniejsze że efekt jest bardzo dobry a o to przecież chodziło w tym zabiegu
ja specjalistą malarzem nie jestem ale żeby stwierdzić czy farba odłazi czy nie to chyba podstawa to dobre przygotowanie powierzchni na której ma być malowane:P nawet najlepsza farba na kiepskiej powierzchni się nie utrzyma a ponadto nie wszystkie spraye w przedziale 20-30zł są takie same więc spieranie się czy tanim sprayem odłazi czy nie odłazi jest bezsensu:P
podsumowując robota zrobiona bardzo dobrze mi się podoba więc jestem pełen podziwu dla koleżanki Violinka!!! bo znaczna część osób tutaj krytykuje a samemu nic nie robi(nie kieruję tego do konkretnych osób tylko ogólnikowo piszę) a czy wydałaś 20 czy100zł to już Twoja sprawa także jak dla mnie to jest bomba biorąc pod uwagę że taki zabieg wykonywała kobieta i mam nadzieję że te zaciski bedą mogły być oglądane na jakiś naszych spotach
a no tylko dodam że mam nadzieję że tego dodatku nie będzie widać bo "trochę" nie pasuje albo że zastąpi go jakaś porządna końcówka z kwasu bo w takiej postaci jest troszkę....no nieważne ale lepiej to szybko poprawić
pozdrawiam