ekstra!!! to juz lepiej dac bezdomnemu te piec dyszek...
ekstra!!! to juz lepiej dac bezdomnemu te piec dyszek...
AUDI MÓJ NARKOTYK!!!
game23, już się stało zmówione wyslane jutro lub w czwartek odbiór w nasrępną sobotę maluję i zakładam dystanse mam nadzieję że efekt będzie świetny :P
NO RISK,
NO FUN.
max1236454,
Nic sie nie stało kupiłeś sprawdzony produkt z najwyższej pułki i bedzie świetny efekt, na nie ma co żałować
game23,
Zależało mi na lakierze nie w sprayu dwu składnikowym z utwardzaczem, nie wiem jek jest w przypadku Motip, jedno wiem że żeby było dobre musi kosztować bo w przypadku poprawek za rok nie wyjdzie już tak tanio
POZDRAWIAM
Znowu TT znowu Cabriolet
W poprzednim moim poprzednim samochodzie pomalowałem zaciski, kupiłem na allegro najtańszy spray wytrzymały na wysokie temperatury (zapłaciłem w okolicach 20 zł). Samochód nie był najmłodszy i nawet specjalnie się nie przygotowywałem, żeby zaciski pomalować. Jak pomalowałem, przez 4 lata trzymał się i błyszczał pięknie, aż sprzedałem samochód. Teraz pewnie nadal ładnie wygląda, więc nie widzę sensu przepłacania. Inna kwestia, że mowa wyżej o lakierze dwu składnikowym. Nie zawsze, żeby było coś dobre, musi kosztować
Darson, sory ale jak powiedział kiedyś ojciec do syna "w życiu chłopcze ci nikt nic nie da za darmo" a o moje finanse się nie martwcie poradzę sobie
ZUCZEK jeszcze raz dzięki
NO RISK,
NO FUN.
Hehe, mnie tam nie obchodzą finanse innych, tylko mówię jakie mam doświadczenia, bo nagle zapanowała atmosfera, że jak nie kupisz najdroższego, to będzie beznadziejnie. Jakbym zmienił naklejkę i wrzucił na allegro te farby za 200 zł, to pewnie też by się znaleźli chętni W pierwszym poście są efekty malowania sprayem. Jak pomalujecie, wrzućcie fotki z kołami/bez, zobaczę efekty, jak będzie lepiej, to chętnie sam kupię
Ja w poprzendim aucie też malowałem takim kaszaniastym w sprayu, trzymało sie pięknie przez dwa lata... potem sprzedałem bume.
Wydaje mi się że będzie trzymać kolejne 2 u nowego właściciela
Czarne jest piękne
Hej. Absolutnie nie polecam lakierów typu spray za 20zł...więcej oklejania, zabawy, strat i 1-2 miechy i odpryskuje. Chyba, że kwestia gotówki, wtedy wiadomo. Ja kupiłam zestaw Foliatec za 90zł + wysyłka. Lakier, utwardzacz i spray do czyszczenia. POLECAM! SAMA na przydomowym parkingu w 3 godziny to zrobiłam Bez oklejania itp. Wąska szczotka druciana, szmatka, pędzelek z farbek szkolnych tylko nieco grubszy, a już najlepiej płaski (ja miałam zestaw 5 różnych sztuk za 5zł!) zestaw do ściągania koła i tyle. Lakier jest KOSMICZNY, wściekły czerwony wybrałam (jest sporo innych do wyboru). Malowanie na 2 razy, bez czekania 2 godziny, żeby koło założyć. Po 2 malowaniu 5min i można śmiało koło zakładać. Mnie się udało bez mazaków i "strat" więc nawet wyjątkowa oferma też da radę
1. Przód. 1.jpg | tomi915 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl
2. Tył. 2.jpg | tomi915 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl
3. Miły dodatek 3.jpg | tomi915 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl
Ogólnie auto utrzymuję w czarno-srebrnym stylu, ale nie mogłam się oprzeć tej krwistej czerwieni Pozdrawiam.
Zaciski wyszły ładnie, ale o dodatku już sie nie wypowiem... :/
NAPRAWY, PRZEGLĄDY, TUNING grupy VAG i BMW. ZAPRASZAM !!!
Ups... ....hmm.. kozacki dodatek
Znowu TT znowu Cabriolet
No stress dodatek będzie czarny, zresztą będzie na nim srebrna "nakładka"/2 rury zostało lakieru i zamiast do paznokci - pomalowałam ledwo widoczną końcówkę Pzdr.
Spray za 20 zł odpryskuje, testowałaś, że piszesz takie głupoty? Chyba, że masz na myśli zwykły...
Kupiłem gdzieś za 20 zł spray do malowania zacisków, wytrzymały na temp i już prawie 2 lata jeżdżę i się trzyma na zaciskach, nic nie odchodzi, nic się nie dzieje.
Nie trzeba wydawać 5x więcej kasy, żeby coś było super Kolorek też się trzyma ładnie, trzeba przetrzeć przy myciu i nadal się błyszczą.
Hah... u mnie to samo, zaciski pomalowane sprayem do zaciskow za chyba 6€ rok temu i nadal nic nie odpryslo i kolor rowniez sie nie zmienil
To ze taki spray odpryskuje itp. to poprostu zaslyszane lub wyciagniete z kapelusza opowiesci Ale jesli ktos czuje sie lepiej jak pomaluje zaciski farba za stofke to prosze bardzo ;p
Testowałam. Spray za 27 zł. Nie wiem czy zwykły czy czarodziejski. W poprzednim aucie pomalowany kawałek silnika do testu. Nie minęły CZTERY miesiące i już był dramat. To nie chodzi o "stoofkę", tylko o formę malowania. Nie chciało mi się bawić w taśmy, kartony, cuda-niewidy z oklejaniem wszystkiego. JA polecam lakier w TAKIM stylu, oceniając po jednym niewypale spraya. Jeśli ktoś kupi inny/niezwykły za 5zł, pomaluje w 10min i przez 4 lata będzie mu błyszczeć, nic tylko się radować. Chciałam TYLKO wstawić fotki jak wyszło i napisać jakim sposobem to robiłam, a nie użerać się ze sprayowcami...
ps. na moim systemie audio w aucie testowałam też różne rodzaje muzyki, uważam, że najgorzej "słychać" poważną muzę....spieramy się? Pzdr.
Ostatnio edytowane przez violinka ; 20-05-2011 o 08:57
Być może użyłaś zwykłego, nie odpornego na temp. sprayu lub źle oczyściłaś element Jak dla mnie nie było aż tak dużo oklejania, troszkę taśmy+gazety
Nie ma się co kłócić, Ty nie polecasz sprayu, a ja polecam Ważne, że i Ty jak i ja jesteśmy zadowoleni z efektu.
Przy okazji wrzucę i swoje zdjęcia z malowania, były robione z lampą, w rzeczywistości kolor jest trochę ciemniejszy.
Znalazłem 2 zdjęcia zrobione po 1.5 roku, brudne:
Jedno zdjęcie bez lampy, także brudne:
Po umyciu ładniej się prezentują
Ostatnio edytowane przez Darson ; 20-05-2011 o 09:57