Witam Wszystkich,
Zacznijmy od podstaw:
Zaskoczę Was... mam TT
- Przebieg 69000
- Rocznik 2003
- Moc 250 KM
- Rodzaj napędu cztery łapy
- Rodzaj silnika V6
- Poznań wita
- skąd wiem o forum - domysłiłem się, że jak jest forum htp, to musi być również tt
Więcej na temat samochodu w dziale o naszych autach za kilka dni
A od siebie, to w ogóle nie powinno mnie tu być. Od pół roku polowałem na porsche boxstera. Nawet znalazłem egzemplarz godny uwagi. Jedyne co mnie powstrzymywało to zamrożono gotówka w zarąbistej Hondzie civic 2,2 icdti. Pomyślałem, sprzedam diesla roku w Polsce w tydzień i będę jeździł czymś co jest warte grzechu. Ale, że w Polsce sprzedaje się to co jest najtańsze, toteż sprzedałem - po 5 miesiącach. I wszystko byłoby ok, gdyby nie przypadek z oglądaniem tt roadster w komisie jakiś miesiąc temu. Potem trochę internetu, Waszego - mojego forum i ... wybrałem to, co niewiele odbiega od boxstera. Bilans na zero: quatro a silnik położony centralnie - efekt, prowadzenie takie samo; V6 a bokser - efekt, dźwięk po którym ciarki po d....e latają; koszty utrzymania podobne; wygląd porsche 886 z zewnątrz mniam ale za to w środku tt 8N mniam; parametry podobne i tyle. A wygrało tt bo: mimo wszytko ma ławeczkę z tyłu co czasem się przydaje; wyposażenie... no lepsze i nie ukrywam za mniejsze pieniądze; o reszcie mam nadzieje się przkonać po dłuższym użytkowaniu TT. Czy żałuj że kupiłem tt? Jest ryzyko - jest zabawa, a czas pokaże Więcej grzechów nie pamiętam, a jak "se przypomne" to wklepię w poście nasze auta
Jeszcze raz witam i pozdrawiam
Marcin