jakis firmowy (megs, z tanszych sonax ew. coz zolwkia moze ?) samochodowy carpet cleaner typu pianka lub spray + szczotka do wyciagniecia brudu pozniej, sciagnac go szmatka
ew. jak masz gliptone gt15 w sprayu tez nie skrzywdzi tapicerki,
alternatywa to odkurzac pioracy
stara szkola... woda z cytryna... nie wiem nie sprawdzalem
tak wzialem z domu jakies 2 "kosmiczne technologie golace"... ale w wersji bezpiecznej (ala golenie twarzy) nie bylo rezultatu - alcantara ma inna strukture niz wlos, czy swetry i golarki nic nie zbieraly przy funkcji golenie twarzy bez dodatkowych nakladek,
z kolei w opcji trymer , czy jakis wariant "glowowo fryzurowy"... odradzam zdecydowanie - dziala to jak szalona kosiarka na alcantarze o_O
obawiam sie ze w efekcie operacja elektrykiem skonczylaby sie brakiem rezultatu lub...tragedia...
jest jeszcze opcja na golarke do ubran wlasnie, niestety nie mam takiej w domu, wiec sie nie wypowiem, w necie sa 2 obozy - jedni pisza ze dziala swietnie, inni ze nie dziala w ogole... kto ma racje - nie mam pojecia
---------- Post dodany o 20:24 ---------- Poprzedni post z 18:20 ----------
ps. dodalem info o czyszczeniu i impregnacji