Czy wie ktos od czego zalezy doladowanie zadane??
Zastanawia mnie to juz od jakiegos czasu bo jak wiemy w TT 225 turbo powinno ladowac okolo 1,1bara a u mnie robiac logi z bloku 115 doladowanie zadane siega raptem 0.85bara. Turbo osiaga wartosci zadane ale dlaczego wymagane jest o okolo 0,25bara nizsze niz powinno byc.
Ktora czesc odpowiada za ustalanie tej wartosci??? bo jak wiadomo 0.25bara moze zrobic znaczna roznice w osiagach
A skąd te info o tym doładowaniu, na forum wielokrotnie pisaliśmy jakie dla jakiego turbo jest poprawne, zadane to jest to wymagane programowo, może być różne w zależności od modyfikacji, serjnie w k-04 jest ok 0.9bar, po programie na ogół ok 1.2bara
Znowu TT znowu Cabriolet
Główną składową ciśnienia zadanego jest obciążenie silnika , inne ciśnienie ECU wyliczy jak będziesz przyśpieszał na 3-jce z górki a inne jak będziesz przyśpieszał na 3-jce pod górkę
Seryjne doładowanie w 225 to okolice jednego bara , wszystko pow. bara to już po programie.
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
ja w 225 APX w niektóre dni mam 0,85 bara a jak dłużej pojeżdżę to ładuje 1 bar
Wreszcie ktoś ruszył temat nurtujący mnie od dawna
Dokładnie w APX mam tak samo: na zimnym zadane 0,85 a jak jest gorąco i pojeżdżę to 1bar. Najgorsze jest to że przy mniejszym doładowaniu jest mniejsza moc i według mnie zadane pod pełnym obciążeniem (tak jak robimy logi) powinno zawsze wynosić 1 bar niezależnie od temperatury. Chłopaki próbuje to rozgryźć już od 2 lat i dochodzę do wniosku że to brak SAI w naszych silnikach powoduje takie zachowanie ECU.
Ja sobie poradziłem w ten sposób że zamontowałem MBC i MAP sensor oszukałem diodą. Teraz nawet jak jest zimno ECU chce dostać 0,85 bara i tyle widzi bo dioda oszukuje o jakieś 0,3 bara, a faktyczne doładowanie to 1,2 bara a do tego mieszankę dobiera już sonda i wszystko jest ok
Matikte 0,25 bara robi ogromną różnicę w naszych seryjnych autach przekonałem się o tym dopiero po założeniu MBC...
Pozdrawiam
U mnie też zauważyłem różne doładowanie jak jest chłodniej i cieplej. Jednak wydaje mi się, że wszystko jest ok bo jak jest cieplej to powietrze ma mniejszą gęstość i potrzeba go więcej żeby uzyskać taki sam stosunek AFR. Więc ECU stara się utrzymać moc ale oczywiście nie robi tego w nieskończoność i jak jest zdecydowanie cieplej to te delikatne większe doładowanie jest niewystarczające i dlatego może czuć, że auto jest słabsze. U mnie jest seria z SAI - poza tym SAI służy do szybszego rozgrzania katalizatora i nie ma nic wspólnego z doładowaniem. Tak ja to sobie tłumaczę
pozdrawiam
No a czy przy tym różnym doładowaniu nie odczułeś czasami zmian w mocy i w charakterystyce narastania doładowania? Jest SAI ale pytanie czy na 100% sprawny?
U mnie też zauważyłem różne doładowanie jak jest chłodniej i cieplej. Jednak wydaje mi się, że wszystko jest ok bo jak jest cieplej to powietrze ma mniejszą gęstość i potrzeba go więcej żeby uzyskać taki sam stosunek AFR. Więc ECU stara się utrzymać moc ale oczywiście nie robi tego w nieskończoność i jak jest zdecydowanie cieplej to te delikatne większe doładowanie jest niewystarczające i dlatego może czuć, że auto jest słabsze. U mnie jest seria z SAI - poza tym SAI służy do szybszego rozgrzania katalizatora i nie ma nic wspólnego z doładowaniem. Tak ja to sobie tłumaczę
pozdrawiam
Na N75 było u mnie dokładnie na odwrót jak było cieplej doładowanie rosło i oczywiście moc. Znowu w Polsce nie ma takich ekstremalnych różnic temperatur a samochód zaprojektowany jest tak żeby jeździć nie tylko w Californi. Gdyby patrzeć na to pod takim kątem że jak jest ciepło to jest większe doładowanie a jak jest dajmy na to 10-20 stopni tak jak jest teraz i pokazuje 0,85 bara to jakie ciśnienie miałby pokazać przy -25 stopniach (gdzie tlenu w jednostce objętości powietrza jest dużo więcej)? 0,5 bara? Chyba nie pokaże tyle
Doładowanie powinno być stałą wartością +/- 0,1 bara (a nie 0,25bara) a do zmian warunków zewnętrznej temperatury są jeszcze czujniki sprzężone ze sobą takie jak LMM i IAT i na podstawie wskazań z tych czujników powinny być sterowane czasy wtrysków i kąty wyprzedzenia zapłonów.
Jest trochę więcej zmiennych które wpływają na gęstość powietrza. Wilgotność powietrza to jeden z tych czynników, które również ma duże znaczenie a w normalnych warunkach zmienia się on o kilka procent. Ciśnienie atmosferyczne wpływa również na gęstość powietrza. Jak każdego dnia doświadczamy czy jest zima czy lato to ciśnienie atmosferyczne powietrza względnie utrzymuje się takie same więc nie jest tak, że trubo będzie ładować 0bar i 1bar bo zmieniła się temperatura. W zimie odczujesz przyrost mocy przy niższym doładowaniu. W lato doładowanie musi być większe żeby dostarczyć tyle samo powietrza. Więc dlatego widzimy większe doładowanie. Swoją TT mam od około roku więc nie odczułem jeszcze takich różnic ale zobaczymy jak będzie teraz w upalne dni. SAI mam sprawne bo sprawdzałem to u siebie i słychać również jego prace na zimnym silniku.No a czy przy tym różnym doładowaniu nie odczułeś czasami zmian w mocy i w charakterystyce narastania doładowania? Jest SAI ale pytanie czy na 100% sprawny?
Na N75 było u mnie dokładnie na odwrót jak było cieplej doładowanie rosło i oczywiście moc. Znowu w Polsce nie ma takich ekstremalnych różnic temperatur a samochód zaprojektowany jest tak żeby jeździć nie tylko w Californi. Gdyby patrzeć na to pod takim kątem że jak jest ciepło to jest większe doładowanie a jak jest dajmy na to 10-20 stopni tak jak jest teraz i pokazuje 0,85 bara to jakie ciśnienie miałby pokazać przy -25 stopniach (gdzie tlenu w jednostce objętości powietrza jest dużo więcej)? 0,5 bara? Chyba nie pokaże tyle
Doładowanie powinno być stałą wartością +/- 0,1 bara (a nie 0,25bara) a do zmian warunków zewnętrznej temperatury są jeszcze czujniki sprzężone ze sobą takie jak LMM i IAT i na podstawie wskazań z tych czujników powinny być sterowane czasy wtrysków i kąty wyprzedzenia zapłonów.
pozdrawiam
hmm ciekaw jestem czy Paweł-2005 miał tak samo kiedyś. On też ma APX'a o ile pamiętam.
Ale dlaczego takich różnic doładowania nie odczuwają właściciele seryjnych zdrowych silników BAM? A jak to jest u posiadaczy TT 180KM? Przecież tam powinno być tak samo doładowanie zmienne i podczas zimnych dni idąc tą drogą powinni mieć doładowanie 0,65bara a w przypadku TT 180KM roadster to byłoby totalne zamulanie a nie 180KM.
dołącze się do tematu ja mam APXa i mam to samo, a powiedzcie mi jak u was jest z wartościami z przepływki?? bo u mnie jeszcze nigdy nie udało sie uzykać wartości ok 180-190 raczej jest to w granicach 170 i to na nowej przepływce boscha i dodam że nie raz już wymianiałem:/
W zimne dni ta moc powinna być taka sama jak w cieplejsze dni w przy większym doładowaniu. Więc nic złego się nie dzieje. Gorzej jest w drugim przypadku gdy jest za ciepło. Wtedy kończy się korekta doładowania max doładowanie zadane przez ECU a nadal jest mniejsza moc bo mniejsza gęstość.
Masz może zegar doładowania? Musimy się kiedyś spotkać żeby obgadać temat. Wpadnij w któryś czwartek na 3-Stawy będziemy z Maliną to pogadamy
U mnie jest tak samo 170 plus minus kilka gram w zależności od warunków. Wydaje mi się, że jest ok pamiętaj, że te obliczenia przepłwyw/0.80 = się moc nie są wyznacznikiem bezwzględnym. Każde auto może mieć delikatnie inną moc przy tych samych przepływach zweryfikować to możesz na hamowni.
pozdrawiam
---------- Post dodany o 11:50 ---------- Poprzedni post z 11:44 ----------
Tak mam zegarMasz może zegar doładowania? Musimy się kiedyś spotkać żeby obgadać temat. Wpadnij w któryś czwartek na 3-Stawy będziemy z Maliną to pogadamy
[/COLOR]
Tak mam zegar
A jakie pokazuje Ci doładowanie przy wdepnięciu do końca na trójce zaraz po rozgrzaniu silnika do 90 stopni? A jakie przeważnie widzisz doładowanie?
Na 3-stawy zapraszamy
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
