To opis kolegi z forum który dostałem kiedyś na prv (mam nadzieje że się nie obrazi): "Zdejmujesz pokrywe silnika i najlepiej wyciągasz zaworek. Przkładasz usta do króća strującego (na górze ten cieniutki od wezyka podcisnieniowego) i zasysasz powietrze.Ssiesz, ssiesz tłoczek sie podnosi. jak dojdzie do góry to poczujesz opór w ssaniu. trzymając go cały czas w ustach przytyksza króciec jezykiem. Tłoczek powinien zostać na górze - jasli tak jest, jest sprawny.
Obstawiam, ze masz dziurawa membrane i bedziesz zasysał do usranej smierci a tłoczek ani drgnie
przy odrobinie wprawy i wyczuciu sprawdzisz go nawet nie wyciągając z dolotu"