A czy jest możliwe że pilot(kluczyk) szlag trafia ?
I dlaczego auto pali po około 15-20min odczekania ? Tak jakby jakiś timer wewnętrzny był ? Odłączę klemy od akumulatora na 2-3 godziny może coś się podwiesiło
A czy jest możliwe że pilot(kluczyk) szlag trafia ?
I dlaczego auto pali po około 15-20min odczekania ? Tak jakby jakiś timer wewnętrzny był ? Odłączę klemy od akumulatora na 2-3 godziny może coś się podwiesiło
Czarne jest piękne
No więc jeśli problem z imobiliserem to zgaśnie auto ale na zegarach zacznie migać kontrolka kluczyka (ja miałem uszkodzony transponder). Bez transpondera da się auto odpalić na sekundę po czym zgaśnie. Jeśli coś ze stacyjką to miałbyś pewnie błędy na VAG-u inne i raczej w ogóle by nie działała. Moduł komfortu (jest odpowiedzialny za drzwi, szyby, alarm) może jest walnięty stąd problem po jakimś czasie.
I don't have dreams, I have goals.
Wykluczam immo bo już raz było robione.
To będzie albo stacyjka, kluczyk albo moduł alarmu, komfortu.
Ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły ?
Co z pompą paliwową ? gdyby padała to miałbym jakieś logi nie ?
Czarne jest piękne
Co ma kluczyk do tego i stacyjka? Jeśli będzie coś źle to w ogóle zapłon ci się nie włączy a ty piszesz, że zapłon włączasz tylko nie chce odpalić więc coś odcina dalej z błędów VAG-a wynika, że alarm ma jakiś problem dlatego tutaj bym szukał bo zapewne to alarm robi ci zwyczajnie odcinkę.
I don't have dreams, I have goals.