zarowno przy oleju, jak i benzynie - schemat ten sam,
lejesz dobry olej , lejesz dobra benzyne - dodatki zbedne - sa juz przeciez i w oleju i w pb...
lejesz slabe paliwo, zalewasz slabym olejem? i chcesz to uszlachetnic dodatkiem z wyzszej polki ? wtf ? to po co lac byle co w pierwszej kolejnosci ?
no i podstawowa sprawa - drozsze pb i lepszy olej wychodza taniej , niz sredniaki uszlachetnione dodatkowymi plynami,
te dodatki to nieuzasadniony marketingowy bajer...
no chyba ze mamy na forum kogos kto smiga po pustyniach Australii, czy USA, nie ma w promieniu setek km normalnych i pewnych stacji... to niech wozi uszlachetniacz pb w bagazniku...