Dla ścisłości HTA 3076 ma wirnik kompresora 54,8mm<76,2mm czyli mniejszy na górze niż GT 3076 ale z jedną łopatką więcej i wykonany w technologi obróbki skrawaniem .

Trzeba też pamiętać że porównując turbosprężarki trzeba zwracać też uwagę na wymiary wirnika turbiny .

Moim zdaniem EFR 7670 jest bardziej porównywalne do GT3582 (GT35R ) , EFR ma odrobinę większy wirnik turbiny i delikatnie mniejszy wirnik kompresora oraz większą wydajność .
Widać że z EFR 7670 można uzyskać większą moc niż z GT35R i w dodatku ze znacznie szybszym wstawaniem ( i pikowaniem) turbiny .
EFR 7064 wpada między GT 3076 a GT35R , myślę że moc będzie bardzo bliska do tej z GT35R połączona z wstawaniem porównywalnym lub szybszym od 3071 . Ciekawe było by porównanie EFR 7064 z HTA 3076 bardzo zbliżona wydajność większy ale lżejszy wirnik turbiny w EFR ale odrobinę mniejszy wirnik kompresora ....

EFR 6758 mieści sie pomiędzy GT3071 a GT3076 czyli przewidywalni moc bardzo bliska do GT3076 jednak szybkość wstawania porównywalna z GT2871

Myślę że dla Ciebie Paweł najlepszym wyjściem jest właśnie EFR 6758 , dobre na teraz i z potencjałem rozwojowym .
EFR 7064 też wygląda ciekawie nie mniej jednak ma już większy wirnik turbiny i do tego najmniejsze AR w jakim jest dostępna to 0.83 , ja poważnie właśnie się zastanawiam na tą turbiną ale u mnie będzie 2,0T

Poza tym nie bierzcie tak na serio mocy podawanych przez producentów dla poszczególnych turbin , jest to liczone bardzo poprawnie w granicach mapy efektywności .
Tym czasem 90% aut po tuningu i do sportu jeździ w górnym zakresie obrotów i blisko odcinki poza mapą efektywności , wciąż produkując w tym zakresie sporo mocy . Nie ma to wpływu na żywotność turbosprężarki jeśli oczywiście wirniki i oś nie przekraczają krytycznej wartości obrotowej co w przypadku łożysk kulkowych nie bardzo nam grozi .







Pozdrawiam