No dobrze by było zrobić taki serwis
Już ostatnie pytanie odnośnie samej eksploatacji. Dzisiaj uświadomiłem sobie, że tak naprawdę sprężarka klimatyzacji załącza się kiedy wcale upału nie ma i tutaj się zastanawiam nad użytkowaniem i mam do was pytanie. Jak używacie klimatronika i jak jest dla niego najlepiej tj normalnie cały czas mieć włączone ECON i tylko jak jest potrzeba włączać sprężarkę czy lepiej ustawić na AUTO wyłączyć ECON i niech komp sam steruje co ma zrobić? Zaznaczam, że nie zależy mi na jakieś oszczędności tylko chodzi o sprężarkę i dbanie o nią. Co będzie dla sprężarki lepsze?
Spotkałem się z opinią, że klimatyzacja zabiera moc. Co prawda te opinie dotyczyły aut o mocy rzędu 90KM ale tutaj pytanie czy w TT czujecie jakąś różnicę? Ja szczerze mówiąc nie zauważyłem żadnej.
I don't have dreams, I have goals.
W zimie jeżdże na ECON ale od czasu do czasu przełączam na auto tak aby przesmarowało pompe klim.
Dokładnie ciągła praca sprężarki to szybsze zużycie, a nie słyszałem żeby ktoś to regenerował nie licząc wymiany łożysk bo to można zawsze.
choć nie wiem czy przełączenie na auto zawsze załącza eletromagnes spręż. Jest jeszcze taki powod ze jak jeżdże na auto to po przełączeniu na econ lubią parować szyby i wtedy trzeba długo jeżdzić na econ aby osuszyło wnętrze.
Ostatnio edytowane przez WW ; 20-03-2011 o 22:42
Sprawa wygląda tak. W zimie nawet gdy tryb ECON jest wyłączony sprężarka nie załączy się gdyż temp. zewnętrzna jest zbyt niska. W każdej marce jest inaczej i nie wiem jak jest u nas. Żeby sprężarka załączyła się w każdym razie musi być temperatura dodatnia na zewnątrz. ZALECA się włączanie przez zimę sprężarki kilka razy, aby tak jak napisał WW "przesmarowała się". Wiadomo, załączona klima to dodatkowe obciążenie na pasku, a co za tym idzie większe spalanie
Koledzy podłączę się pod pytanie Pawła czy jakiś serwis w okolicach Warszawy zajmujący się klimą możecie polecić?
Poczytałem wasze posty i podobnie jak u Pawła to i u mnie nic się nie dzieje, ale strzeżonego......
Najlepszym rozwiązaniem w naszych TT jest kożystanie z funkcji AUTO komp sam steruje sprężarką włączając ją czasem lub wyłączając, w czasie permanentnych mrozów można ją aktywować wymuszając przyciskiem do obsuszania szyby przedniej od czasu do czasu
Znowu TT znowu Cabriolet
Nie wiem dokładnie jak działa ten klimatronik ale jest tak jak opisywał Kuba. Ustawiasz sobie temperaturę 22 stopnie i się klima włączy (na zewnątrz max +10) sęk w tym, że wtedy działa raczej ogrzewanie niż chłodzenie. Jedno co zauważyłem to jak klima chodzi jest jakby takie czystsze powietrze. Możliwe to?
Co do spadku mocy to wyczytałem w instrukcji, że w momencie pełnego przyspieszenia klimatyzacja jest automatycznie na chwilę odłączana po to aby samochód korzystał z pełnej mocy
I don't have dreams, I have goals.
Koledzy mam pytanko, czy w Warszawie bądź okolicach jest jakiś godny zaufania i sprawdzony serwis zajmujący się klimą ? Mam mały problem i pewnie to nie jest żadna poważna sprawa lecz po włączeniu klimy leci z niej taki dość nieprzyjemny i gryzący zapach przypominający hmm ocet ? Chciałbym jak najszybciej coś z tym zrobić gdyż sezon letni zbliża się wielkimi krokami
http://www.szewczykauto.pl/gazetka_audi.php
jest promocja w ASO, zastanawiam się co to dokładnie jest (- dezynfekcja klimatyzacji środkiem czyszczącym) za 170 zł. Przymierzam do przeczyszczenia klimy bo nigdy nie było robione, choć żadnych negatywnych skutków nie odczuwam. Czy dezynfekcja = odgrzybianie?, są jeszcze jakieś ozonowania, niektórzy wpuszczają pianę :P, jaką czynność przy klimie należy wykonywać okresowo w TT?
Taki nabój czyszczący możesz kupić za 40zł i zrobić to samemu.
Znowu TT znowu Cabriolet
no to czas najwyzszy bo jak juz odczujesz negatywne skutki, to bedzie juz za pozno
w PL przecietny kowalski pojawia sie w serwisie z klima, gdy ta przestaje dzialac - czyli na jej naprawe
tak, to to samo, przy czym istotne jest CZYM i JAK to robia,
wpuszczanie w nawiew to pic na wode,
ozonowanie w polskich warunkach tez, chyba ze mowimy o specjalistycznym profi zakladzie, bo ozonatory, ktore znajdziesz teraz w niemal kazdym zakladzie maja tak marna wydajnosc, ze musialyby pracowac w aucie kilkanascie godzin, by cos zdzialac, a w praktyce wsadza sie je do auta na symboliczna godzine
najlepsze jest dzialanie chemia bezposrednio na parownik i ozonowanie, ale konkretnym wydajnym sprzetem
wszystko jest na pierwszej stronie watku,
optymalnie - raz w roku serwis - czynnik, oleje, odgrzybienie, szczelnosc, filtr
raz na kilka lat dodatkowo wymiana filtra osuszacza
"Love Them BOTH" - M.
dzięki za info, z klimatyzacją akurat kierowałem się zasadą - nie ruszać póki działa, bo coś spieprzą, źle podłączą (wrodzona nieufność do partaczy haha), albo czynnik chłodzący zacznie znikać będzie go mniej i zacznie się psuć żeby oczywiście z okazjonalnego klienta zrobić klienta STAŁEGO.