ja osobiście smigam na 16 i miałem okazje pojeździc tt na 18 nie obraźcie się chłopaki ale czułem się jak bym prowadził wóz drabiniasty jak jeżdżę na 16 to wiem(czuję) czy jadę po farbie czy po asfalcie a na 18 to "czułem" nawet gróbość tej farby więc moja opinia jest taka że pośrednim (optymalnym) rozwiązaniem bedą (przynajmniej u mnie) 17.
"Wiadomo że jak śpi się na gwoździach jest zdrowo ale jak masz się na nie przesiąźdz z materaca wodnego to jest k-resko ciężko" :P takie moje zdanie o 18