Witam wszystkich Adam
(TT Qatro bez gazu 1.8 benzynka 225 km na zawieszeniu strasznie twardym)
Silnik kręci jak głupi. Iskra jest na wszystkich, cewki też oki, jak już zapali to TT idzie jak przystało na TT, zadnych zamuleń ale silnik musi mieć ze 60 stopni, wtedy odpala na cyk. po powiecmy 5 godzinach na mrozie nie łapie nic. Info z Vaga też nie pomoże za bardzo bo nic tam nie było znaczącego ale jak znajde wydruk to dodam. Auto już zaliczyło ze 2 mechaników i każdy jest święcie przekonany że pomógł ale tylko strata kasy(jak już silnik był ciepły to pracował bez zarzutu). Podejzewam ciśnienie wstępne gdyz wymontowane pompowtryski plują (co prawda na rozruszniku) ale bardziej na odległość zamiast robić mgiełkę. Tak powinno być? (acha wtryski, świeczki i co się tam tylko dało czyszczone kompresorem. Filtr paliwa też wymieniony) Chciał bym jeszcze sprawdzić jakie ciśnienie podaje pompa (wie ktoś może ile powinno być?) Dalej chce zmierzyć za tym regulatogem (powrót nadmiaru do baku) również jakieś liczby by się przydały.