Zamiana silnika 1.8T na 3.2 z DSG. Czy to możliwe ?

[chm]

Witam
Na forum co prawda wypowiadam się pierwszy raz, ale czytam i obserwuję już od ponad roku.
Po pierwsze odrazu mówię, że temat który poruszam w miarę swoich możliwości starałem się wyszukać na forum lub wygooglować. Niestety bez rezultatów, dlatego założyłem wątek.
W związku z tym, że z mechaniką i budową silników itp nie mam nic wspólnego chciałem zapytać znawców tematu
Pytanie raczej hipotetyczne ale..
posiadam wersję z 2000r 180km z quattro (jeszcze 5 biegów) i ostatnio przeglądając allegro natknąłem się na silnik z wersji 3.2 razem ze skrzynią DSG.
Czy jest wogóle realna taka zamiana w przypadku tt z napędem na 4 koła ?

[Darson]

Są takie TT robione seryjnie, taniej pewnie wyjdzie sprzedać obecną i kupić z takim silnikiem
Nie sądzę, żeby był problem z wsadzeniem tego.

[Arttur]

Wszystko się da jest tylko kwestia ile to będzie kosztować tym bardziej że w tym przypadku ten silnik i ta skrzynia były montowane w TT .
Tyle że jak się pewnie domyślasz będzie potrzebny nie tylkosilnik ze skrzynią ale także wiele innych części .


Pozostaje jeszcze zastanowić się nad celowością takiej operacji , jeśli VR6 miał by pozostać w seryjnej formie to jest to jest to operacja raczej pozbawiona sensu .



Pozdrawiam

[Pawel-2005]

no chyba że kolega chce zrobić 600km w wersji drogowej to wtedy taki vr będzie idealną bazą do zaturbienia ale pewnie nie o to chodzi...za te kwotę można spokojnie ze 180 zrobić troszkę więcej np wrzucając k04 z całym kitem (ja w wakacje bede sprzedawał takie cuś na moc 270-280km ale raczej jest już chętny) no chyba że Twój motorek jest w kiepskien kondycji ...ale to i tak taniej wyjdzie kupić drugi 225 i zrobić mu program

[chm]

Dzięki za rozjaśnienie kwestii.
Raczej traktuje to hipotetycznie, chociaż natknąłem się na tą ideę podczas zastanawiania się w jaki sposób "ożywić" swoje fabryczne 180km
Mam motor raczej w dobrej kondycji 110k km, regularne przeglądy i wymiana oleju co 10tys. W moich rękach auto od 2 lat prawie, ale brakuje mi już troszkę.

no chyba że kolega chce zrobić 600km w wersji drogowej to wtedy taki vr będzie idealną bazą do zaturbienia ale pewnie nie o to chodzi...za te kwotę można spokojnie ze 180 zrobić troszkę więcej np wrzucając k04 z całym kitem (ja w wakacje bede sprzedawał takie cuś na moc 270-280km ale raczej jest już chętny) no chyba że Twój motorek jest w kiepskien kondycji ...ale to i tak taniej wyjdzie kupić drugi 225 i zrobić mu program

Sorry, że w tym wątku, jeszcze pytam, ale jak wyglądają orientacyjne koszty takiej modyfikacji ?
Sama turbina z osprzętem to pewnie koszt rzędu 4k (Neuspeed Standard K04 Turbocharger Kit Audi TT 1.8T 00-06) a montaż ?
W ile masz 100km/h na takim zestawie ?

Ps. Czy k04 to nie fabryczna turbina w 225km przy 1.8T ?
Pozdrawiam

[ICE]

Poszukaj na necie dobrze są gotowe zestawy by wypluć ponad 400HP z tego silnika i sam sobie to zamontujesz.
Jak będzie mnie stać na 3.2 to na pewno kupie taki zestaw form USA.

Co do kosztów to spore ale warta pod warunkiem trzymania samochodu dla siebie.

[Pawel-2005]

heh żeby to było takie proste to już nie jeden by miał takie moce
odnośnie k04 takie były seryjnie w 225 , odnośnie poturbowania silnika 3.2 i zrobienia fajnych mocy niedostepnych dla 1.8t to jest też kasa typu 30 tys i więcej a więc nie jest to takie hop siup
zrobienie 400km z vr 2.8 to pikuś bo ten motor jesli jest w dobrym stanie to wytrzyma bez kucia

[ICE]

Ble ble ble kucie i kucie ciągle. Widziałem kiedyś 500hp bez kucia w 1.8T.

[Pawel-2005]

hehehe no to rób śmiało...ciekawe jak długo pojeździsz...szumowski w corrado miał 522km(ostro psiutał z podlenku bo to auto na 1/4) z 1.8t silnik zakuty ale głowica seria no i długo nie polatał bo zawór się uwalił...no 500+ było ? było problem w tym że motor się rozleciał i musiał być zastąpiony innym ....
więc ja wolę zrobić silnik który wytrzyma 500km i zestroić na 400 niż miec silnik wytrzyma 300 z małym plusem a jest zestrojony na 500...czemu to chyba nie muszę wyjaśniac...

[ZUCZEK]

Nie no panowie czytać sie tego nie da, ICEMAN sam motuje w domu turbo z USA a Paweł za 30tyś robi 600kucy z 3.2 prosze was przestańcie bo gadacie jak małe dzieci, co przed chwilą na forum weszły, wrzucam ten temat do off top

[Pawel-2005]

miałem na myśli że za 30 tys uturbi 3.2 i zrobi 400+ i uważam że jest to do ogarnięcia ..oczywiście bez kucia a te dodanie "i więcej" tyczyło się że ponad 30 tys jesli chcemy zakuć i robić na grubo czyli tak jak w 1.8t się nie da żeby auto wciąż spełniało walory takie do jazdy po bułki więc nie wiem czy gadam jak małe dziecko ....