etam wymienić...ja jak kupiłem auto to jedną felgę miałem brzydko zadrapaną...poszła do lakiernika za 5 dyszek jak nówka, ładnie pomalowana i te felgi zostawiłem na zimę, już 2 zimę na nich latam i wszystko jest wporzo, nic się z nimi nie dzieje tak jak niektórzy straszyli że sól rozpadnie sie lakier itp na zimę są bardzo ok no i auto nie straszy tak jak na stalówkach:P