Stan na dziś, obejrzeliśmy i opukaliśmy wszystko co się dało bez demontażu napędu, wnioski następujące:

- padła pompa od haldexa. Nie odzywa się przy zapłonie/odpaleniu.
- Kostki sprawdzone, pompa napięcie dostaje.

Decyzją wspólną, skoro nie działa to rozbierzemy ją i przy ogromnym szczęściu może się udać naprawić.
Koszt nowej via ASO VW to 1650 + 22%Vat. Trochę dużo i pytanie czy taniej się nie da.

Używki, pomimo, że deficytowe, troszkę się boje, bo wiadomo to ile na tym pojeżdżę?

Co radzicie?
Mogę położyć kasę na nową, ale nikt nie zagwarantuje, że przy sprawnej pompie nie okaże się, że visco też padnięte i dalsze koszty. Bo moje pojmowanie podpowiada mi, że jest to nie do sprawdzenia na tę chwilę. Niestety nie mam nikogo od kogo mógłbym przełożyć sprawną i sprawdzić.

Pozdrawiam.